Katarzyna Wilk-Wasick (po lewej)

i

Autor: Piotr Piwowarski Kraulistka Katarzyna Wilk-Wasick dotąd zdobywała medale w sztafetach stylem zmiennym - na zdjęciu pierwsza z lewej w gronie czterech brązowych medalistek ME 2011 w Sczecinie

Rekord za rekordem Katarzyny Wasick. Czy bedzie upragniony medal?

2021-05-17 23:08

Znakomita formę zademonstrowała 29-letnia Katarzyna Wasick w pierwszym dniu wyścigów w basenie pływackich mistrzostw Europy w Budapeszcie. Dwukrotnie poprawiła własny rekord kraju na sprinterskim dystansie 50 m stylem dowolnym. Niestety, pozostali reprezentanci Polski nie popisali się w tym dniu.

W eliminacjach najszybszego dystansu Katarzyna Wasick (dawniej Wilk) uzyskała 24,51 s, o 0,07 s lepiej od poprzedniego rekordu. To był czwarty rezultat tej fazy rywalizacji. Wieczorem poprawiła na 24,34 s, a był to trzeci wynik półfinałów. Najszybciej popłynęła Dunka Pernille Blume - 24,06 s przed słynna Ranomi Kromiwodjojo z Niderlandów - 24,14.

Mieszkająca na co dzień w Las Vegas najlepsza aktualnie polska pływaczka nie ma jeszcze w dorobku medalu indywidualnego w imprezie rangi mistrzowskiej. Ma tylko medale w sztafetach stylem zmiennym - w ME na krótkim basenie 2011 i 2019 oraz ME juniorów 2008. Może w Budapeszcie zdarzy się ten pierwszy raz… Finał zaplanowano na wtorek 18 maja o godz. 19.22.

Poniedziałkowych eliminacji nie przeszły polskie sztafety: żeńska 4x100 m zmiennym ani męska 4x100 m dowolnym (ta druga ma zapewniony udział w igrzyskach w Tokio). W konkurencjach indywidualnych tylko troje Polaków awansowało do półfinałów i na nich zakończyło rywalizację: Tomasz Polewka i Ksawery Masiuk na 50 m st. grzbietowym oraz Paulina Peda na 100 m motylkiem.

Natomiast najszybszy uczestnik półfinałów na 50 m grzbietem, Rosjanin Klimient Kolesnikow pobił o 0,07 s rekord świata wynikiem 23,93 s.

Najnowsze