Czego jak czego, ale wyobraźni nigdy nie brakowało słynnym brytyjskim twórcom i prezenterom legendarnego programu BBC Top Gear - Jeremy'emu Clarksonowi, Jamesowi Mayowi i Richardowi Hammondowi. Podczas Top Gear Live - pierwszej imprezy motoryzacyjnej na Stadionie Narodowym - ekipa programu będzie kierować akcją z pokładu mobilnego studia zbudowanego na silniku V8 chevroleta corvette.
Fani Top Gear Live i VERVA Street Racing poznają w Warszawie termin "Moped Chariots". To rywalizacja mechanicznych rydwanów, czyli współczesna wersja rozrywki, którą kochali starożytni Rzymianie. Zamiast żywych rumaków do akcji wkroczą konie mechaniczne. Wozy pociągną skutery, a gospodarze programu wystąpią w roli woźniców.
Równie ciekawą atrakcją będą zawody w motoryzacyjnej wersji curlingu, jednej z bardziej osobliwych dyscyplin sportów zimowych. W oryginale chodzi o puszczanie na lodzie granitowych kamieni, w wersji Top Gear w rolę kamieni wcielają się... samochody.
- Pierwszy w Polsce występ ekipy Top Gear Live poprzedzi ekscytujący pokaz umiejętności zawodników ORLEN Team i VERVA Racing Team. Adam Małysz czy Kuba Giermaziak to nazwiska gwarantujące emocje i wysoką dawkę adrenaliny. Specjalnie dla fanów driftu szykujemy niespodziankę z udziałem Kuby Przygońskiego, który poprowadzi ponad 1000-konną, toyotę GT86 - informuje Leszek Kurnicki, dyrektor wykonawczy ds. marketingu PKN ORLEN.
- Wiemy, jak ogromną rzeszę fanów ma Top Gear w Polsce, dlatego też bardzo ekscytująca jest dla nas współpraca z VERVA Street Racing i przeprowadzenie specjalnej edycji Top Gear Live na tak wspaniałym stadionie - mówi James Cooke-Priest, dyrektor ds. operacyjnych Top Gear Live.