Włodzimierz Szaranowicz przez dekady komentował najróżniejsze wydarzenia sportowe w Polsce i na świecie. Od 1976 roku był związany z Polskim Radiem, a od 1977 także z Telewizją Polską. Przez całą swoją karierę skomentował aż 19 edycji letnich oraz zimowych igrzysk olimpijskich, co jest rekordem wśród polskich dziennikarzy. Oczywiście, poza tym pracował przy niezliczonych imprezach sportowych z najróżniejszych dyscyplin – lekkoatletyki, skoków narciarskich czy koszykówki. Nikt nie jest jednak wieczny i w 2019 roku, w wieku 70 lat, Włodzimierz Szaranowicz zakończył swoją karierę komentatorską.
Szaranowicz pokazał się publicznie pierwszy raz od dłuższego czasu
Włodzimierz Szaranowicz w rozmowie z Jerzym Chromikiem przekazał, że kończy karierę z powodu m.in. choroby neurologicznej na jaką cierpi, lecz nie wyjawił, co dokładnie mu dolega. W ostatnim czasie 74-latek nie pokazywał się zbyt często. Teraz postanowił razem z Dariuszem Szpakowskim odwiedzić innego dziennikarza TVP Sport, Sebastiana Parfjanowicza, który nie mógł sobie odmówić uwiecznienia tej sytuacji.
– Legendy. Absolutne. Włodzimierz Szaranowicz i Dariusz Szpakowski. Dzięki nim zakochałem się w sporcie. A dziś po prostu wpadli pogadać… Love my job. – napisał Sebastian Parfjanowicz pod postem na Facebooku, w którym umieścił także zdjęcie ze wspomnianymi dziennikarzami i widać na nim, że w ostatnim czasie Włodzimierz Szaranowicz wyraźnie się postarzał.
