Nie żyje 18-letni Antoni Wróbel. Tragiczna przyczyna śmierci futbolisty
Tragiczne wieści pojawiły się w czwartkowe popołudnie. Jak poinformował warszawski klub futbolu amerykańskiego Warsaw Eagles, nie żyje były zawodnik „Orłów” Antoni Wróbel. 18-latek wyjechał niedawno do Stanów Zjednoczonych, gdzie rozwijał się w zespole uniwersyteckim Culver-Stockton College Wildcats.
Antoni Wróbel w tym roku został mistrzem Polski, wygrywając tytuł z Warsaw Eagles. W wielkim finale na stadionie Polonii Warszawa jego zespół pokonał Lowlanders Białystok. W sierpniu zaczął rozwijać swoją karierę w USA, gdzie miał walczyć w lidze NAIA – akademickich rozgrywkach w stanie Missouri.
Szczegóły tragicznej śmierci ujawnił amerykański portal MuddyRiverSports.com. Cytując lokalny patrol policji, 18-latek podróżował samochodem drogą krajową 61 we wtorek przed północą. Uderzył autem w ciągnik siodłowy. 35-letniemu właścicielowi drugiego z pojazdów nic się nie stało, Antoni Wróbel, niestety, zmarł na miejscu.
Specjalnie uhonorują tragicznie zmarłego Antoniego Wróbla
W sobotę Wildcats zagrają ostatni mecz sezonu regularnego z Clarke University. Trenerzy i zawodnicy zastanawiają się, jak godnie uhonorować zmarłego Antoniego Wróbla.
- To trudne dla trenerów i całego zespołu. Mamy dużo wsparcia w campusie. Wiele osób pomaga, ale to ciężka sytuacja dla wszystkich – przyznał Pat Atwell, dyrektor sportowy Culver-Stockton College.