Polskie piłkarki ręczne nie mają już żadnych nadziei na awans do przyszłorocznych mistrzostw Europy. A to oznacza, że Krzysztof Przybylski (39 l.) nie ma szans na zachowanie posady. Krzysztof Przybylski zapowiedział, że w razie porażek w niedawnych meczach z Rosjankami pożegna się z drużyną. Na razie szkoleniowiec oddał się do dyspozycji Związku Piłki Ręcznej w Polsce.
Przybylski chce jeszcze dokończyć eliminacje ME 2010 (pozostały dwa mecze - z Czarnogórą i Słowacją) i rozliczyć się z władzami związku później. Jego dymisja jest już jednak praktycznie przesądzona. Spore szanse na to, by zastąpić Przybylskiego, ma trenerka Zagłębia Lubin, Bożena Karkut.
Patrz też: Piłka ręczna: Polki postraszyły mistrzynie świata
