Ciesząc się trofeum Moeller prezentował przed kamerami jak przygryza swój medal by sprawdzić jakość jego kruszcu i...jego ząb tej konfrontacji nie wytrzymał.
Przeczytaj koniecznie: Śmierć za doping
Szczerbaty saneczkarz musiał natychmiast popędzić do dentysty . Ale nie do tego, który był tuż obok w Whistler. Pojechał 125 km do Vancouver i tam oddal się w ręce niemieckiego stomatologa, który towarzyszy ekipie olimpijskiej. Ząb udało się uratować. Na medalu nie było nawet najmniejszej rysy.
Vancouver: Twardy medal do zgryzienia
2010-02-18
17:50
Niemiecki saneczkarz David Moeller (28 l.) złamał ząb na zdobytym przez siebie srebrnym medalu.