- Obawiałam się Barthel, bo jest wyżej w rankingu i w tym sezonie odniosła kilka sukcesów, chociaż sama też jestem w dobrej formie. Tymczasem chyba bardziej zaskoczyła mnie brytyjska pogoda. Od kilku dni nie pada deszcz, tylko świeci słońce. Czuję się jak w Kalifornii, a nie na Wimbledonie. Ale mimo fajnej pogody, na bokach kortu było dość ślisko. Raz się wywróciłam, dobrze, że upadłam na ręce do przodu, to nic się nie stało. Na trawie łatwo o kontuzję, bo ta nawierzchnia w południe potrafi być mokra i niebezpieczna - powiedziała przed meczem młodsza z sióstr Radwańskich.
Radwańska - Williams TRANSMISJA ONLINE
Rozstawiona z numerem czwartym S. Williams w pierwszej rundzie zwyciężyła byłą liderkę światowego rankingu Serbkę Jelenę Jankovic 6:3, 6:1. Dla Urszuli Radwańskiej oprócz samego wywalczenia awansu do następnej rundy turnieju, będzie to doskonała okazja do pomszczenia się za jej zwycięstwo nad Agnieszką Radwańska w niedawnym finale Wimbledonu.