Ucieszyła się także Sam Alexis, córka Woodsa, która "zamówiła" u rodziców braciszka. Ci jednak nie zdradzają jej co się urodzi. Lewe kolano Tigera goi się dobrze, a on sam twierdzi, że...wcale nie tęskni za golfem i atmosferą wielkich turniejów.
Ciekawostka: płodząc drugie dziecko Woods...zarobił. Zglosiła się do niego firma , która za zgodę na przygotowanie wyprawki dla bobasa oferuje jego ojcu 3,5 mln dolarów. Nic dziwnego, że Woods twierdzi, iż "nie ma nic przyjemniejszego niż czas spędzany z rodziną".