Top Gear Live

i

Autor: archiwum se.pl

Za kilka dni Stadion Narodowy stanie się areną największego widowiska motoryzacyjnego w tej części Europy

2013-09-16 4:00

Stadion Narodowy już w gotowości, za kilka dni największa polska arena sportowa będzie miejscem fantastycznego show znanego milionom widzów na czterech kontynentach - Top Gear Live, które stanie się częścią czwartej edycji VERVA Street Racing. 21 września nie może tam zabraknąć żadnego fana motoryzacyjnych wrażeń!

Organizatorzy przygotowali dawkę atrakcji, którą można by obdzielić kilka imprez. Tysiące fanów z pewnością zelektryzuje pokaz driftu w wykonaniu polskich mistrzów jazdy bokiem. Kuba Przygoński z ORLEN Teamu, który niedawno pobił rekord Guinnessa w tej specjalności (ponad 217 km/godz.) pokaże, jak się "pali gumę" na płycie Narodowego samochodem o mocy ponad 1000 koni! A zanim o godz. 21 na stadion wjadą gwiazdy Top Gear Live, fani motoryzacji będą mogli obejrzeć rywalizację polskich bohaterów VERVA Racing Team w Porsche Supercup i wyścigów NASCAR - najpopularniejszego po futbolu amerykańskim sportu w Stanach Zjednoczonych.

Osią napędową show opartego na programie telewizyjnym Top Gear są znani z niekonwencjonalnych pomysłów i wielkiego poczucia humoru gospodarze - Jeremy Clarkson, James May, Richard Hammond i tajemniczy Stig - gwarantujący najwyższy poziom emocji i zabawy.

Tego wieczoru czekają nas m.in. wyścigi rydwanów zbudowanych na bazie skuterów i pokaz samochodowego curlingu.

Ta część imprezy będzie prowadzona w języku angielskim. Organizatorzy zapewniają dwie opcje tłumaczenia angielsko-polskiego na kanale radiowym o częstotliwości 95,1 MHz. Będzie je można odebrać albo za pomocą zestawu radiowego dostępnego na miejscu za 20 zł, albo dzięki własnemu telefonowi komórkowemu, o ile jest wyposażony w funkcję odbiornika radiowego. Wówczas trzeba przyjść na imprezę ze swoimi słuchawkami.

Najnowsze