Zdecydowanie odmówił Paweł Zagumny, nie palą się do gry Mariusz Wlazły, Daniel Pliński i Michał Winiarski. Nikomu zaś nie trzeba wyjaśniać, że właśnie ci zawodnicy stanowią ok. 70% potencjału polskiej drużyny narodowej.
Ta odmowa , rzecz jasna, nie oznacza niechęci do gry w reprezentacji w ogóle. Doborowa czwórka chce jednak odpocząć po trudnych bojach pucharowych z drużynami klubowymi. Wyczerpujące podróże podczas Ligi Światowej nie pozwoliłby im odetchnąć ani chwili. Natomiast stawią się do dyspozycji selekcjonera od lata i obiecują być gotowi do gry w listopadowym Pucharze Świata w którym stawką będzie kwalifikacja do turnieju olimpijskiego w Londynie.
Wydaje się, że Anastasi postawę zawodników zrozumiał. W Lidze Światowej dokona przeglądu zmienników.