Andrzej Wrona i Projekt Warszawa reaguję na słynny filmik
Projekt Warszawa prezentuje w tym sezonie wysoki poziom na wszystkich frontach. Obecnie zajmuje 3. miejsce w PlusLidze z jedynie punktem straty do drugiego Aluronu CMC Warty Zawiercie, z którym zmierzy się w półfinale Pucharu Polski, do którego niedawno awansował po wyeliminowaniu ZAKSY Kędzierzyn Koźle. Projekt świetnie poradził sobie też w fazie grupowej Ligi Mistrzów, gdzie wygrał grupę i awansował bezpośrednio do ćwierćfinału (choć pochwalić tu można wszystkie polskie zespoły, bo wspomniany Aluron oraz Jastrzębski Węgiel również wygrały swoje grupy). Jedną z czołowych postaci w drużynie jest Andrzej Wrona, który jest mocno związany z klubem i właśnie w nim postanowił zakończyć swoją karierę. Póki co wciąż jednak gra i ma w nim dużo do powiedzenia.
Niedawno sieć obiegła historia Julii oraz jej dziadka. Dziewczyna nagrała film na TikToku, w którym pokazała, jak zrobiła niespodziankę swojemu dziadkowi, wielkiemu fanowi polskiej siatkówki, i zabrała go na meczu Projektu Warszawa właśnie. Materiał szybko dotarł do zawodników PlusLigi, w tym do Andrzeja Wrony i całego Projektu. – Brawo za niespodziankę. Jak ktoś ma namiar na wnuczkę albo na dziadka to poproszę na priw, bo nie przystoi kibicować w kurtce dżinsowej. Przydałaby się koszulka meczowa jakiegoś zawodnika – napisał zawodnik na portalu X. Jak się okazało, koszulka się znalazła i to nie jedna, a klub poszedł o kolejny krok dalej.
PGE Projekt Warszawa zdołał skontaktować się ze wspomnianą Julią i sprezentował jej oraz jej dziadkowi coś więcej, niż tylko koszulki meczowe. – Będą naszymi gośćmi podczas ćwierćfinałowego meczu Ligi Mistrzów. Tym razem bez niespodzianki, ale za to z naszymi koszulkami i spotkaniem z całym teamem. Piękna historia będzie miała swoją kontynuację – przekazał stołeczny klub.