Andrzej Wrona

i

Autor: Cyfra Sport Andrzej Wrona

O tym będzie głośno

Andrzej Wrona nie wytrzymał, gdy zobaczył w sieci to nagranie. Musiał interweniować, znamy finał sprawy

2025-02-25 15:36

Andrzej Wrona to jedna z największych gwiazd PGE Projektu Warszawa, który jest z kolei czołową drużyną w tym sezonie w PlusLidze. Nie dość, że stołeczny klub utrzymuje wysokie, 3. miejsce w tabeli ligowej, to awansował już do półfinału Pucharu Polski oraz czeka na rywalizację w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. To właśnie na domowy mecz w ostatnich z wymienionych rozgrywek zaplanowano niezwykły prezent dla dwójki kibiców. W całą akcję zaangażował się wspomniany już Andrzej Wrona.

Andrzej Wrona i Projekt Warszawa reaguję na słynny filmik

Projekt Warszawa prezentuje w tym sezonie wysoki poziom na wszystkich frontach. Obecnie zajmuje 3. miejsce w PlusLidze z jedynie punktem straty do drugiego Aluronu CMC Warty Zawiercie, z którym zmierzy się w półfinale Pucharu Polski, do którego niedawno awansował po wyeliminowaniu ZAKSY Kędzierzyn Koźle. Projekt świetnie poradził sobie też w fazie grupowej Ligi Mistrzów, gdzie wygrał grupę i awansował bezpośrednio do ćwierćfinału (choć pochwalić tu można wszystkie polskie zespoły, bo wspomniany Aluron oraz Jastrzębski Węgiel również wygrały swoje grupy). Jedną z czołowych postaci w drużynie jest Andrzej Wrona, który jest mocno związany z klubem i właśnie w nim postanowił zakończyć swoją karierę. Póki co wciąż jednak gra i ma w nim dużo do powiedzenia.

Andrzej Wrona podjął trudną decyzję ws. przyszłości, potwierdził, że to już koniec. „Nie wyobrażałem sobie”

Andrzej Wrona przekazał oficjalne wieści. Fani siatkarza są zrozpaczeni

Niedawno sieć obiegła historia Julii oraz jej dziadka. Dziewczyna nagrała film na TikToku, w którym pokazała, jak zrobiła niespodziankę swojemu dziadkowi, wielkiemu fanowi polskiej siatkówki, i zabrała go na meczu Projektu Warszawa właśnie. Materiał szybko dotarł do zawodników PlusLigi, w tym do Andrzeja Wrony i całego Projektu. – Brawo za niespodziankę. Jak ktoś ma namiar na wnuczkę albo na dziadka to poproszę na priw, bo nie przystoi kibicować w kurtce dżinsowej. Przydałaby się koszulka meczowa jakiegoś zawodnika – napisał zawodnik na portalu X. Jak się okazało, koszulka się znalazła i to nie jedna, a klub poszedł o kolejny krok dalej.

Bartosz Kurek nagle wypalił po porażce z Projektem. Oznajmił to kibicom wprost, czeka ich ogromne rozczarowanie

PGE Projekt Warszawa zdołał skontaktować się ze wspomnianą Julią i sprezentował jej oraz jej dziadkowi coś więcej, niż tylko koszulki meczowe. – Będą naszymi gośćmi podczas ćwierćfinałowego meczu Ligi Mistrzów. Tym razem bez niespodzianki, ale za to z naszymi koszulkami i spotkaniem z całym teamem. Piękna historia będzie miała swoją kontynuację – przekazał stołeczny klub.

Najnowsze