Bartosz Kurek to jeden z popularniejszych polskich siatkarzy i trudno się dziwić. Jest to niezwykle sympatyczny zawodnik, który już nie raz potrafił pozytywnie zaskoczyć kibiców siatkówki w Polsce i na świecie. Jeśli chodzi o rozgrywki klubowe, to obecnie Kurek występuje w Japonii i tam też mieszka ze swoją żoną, Anną Kurek. Jako że kraj ten jest bardzo specyficzny i odmienny kulturowo, to byłej siatkarce nie brakuje tematów, o których może opowiedzieć swoim fanom nie mającym doświadczenia w kontaktach z tamtejszą kulturą. Ale jej posty w mediach społecznościowych dotyczą także uniwersalnych, codziennych rzeczy i właśnie taka, choć bardzo nieprzyjemna, przydarzyła się właśnie Annie Kurek.
Żona Bartosza Kurka źle zaczęła dzień. Musiała się tym podzielić
Anna Kurek lubi dzielić się z fanami nawet najprostszymi aspektami swojego życia, choć oczywiście to co widać w mediach społecznościowych, to tylko wycinek codzienności popularnych tam osób. Tym razem Anna Kurek nie chwaliła się nowym strojem czy kolejną wycieczką, a pewną nieprzyjemną sytuacją, która może spotkać każdego z nas!
Wszystko wskazuje na to, że Anna Kurek nie miała szczęścia podczas przygotowania posiłku. W relacji na swoim profilu na Instagramie żona Bartosza Kurka udostępniła zdjęcie, na którym widać otwarty pojemnik z jogurtem leżący do góry dnem! Po takim wypadku raczej nie nadawał się on na zbyt wiele, a do tego Anna Kurek miała sporo sprzątania. Wszystko skomentowała bardzo wymownym, ironicznym „Dzień dobry”.