Artur Szalpuk po kolejnym horrorze w Lidze Narodów. „Uwielbiamy dramaty, bo uwielbiamy dawać emocje”

Okazuje się, że nasi siatkarze, a przynajmniej przyjmujący Artur Szalpuk, lubi rozstrzygnięcia meczów w takich okolicznościach. - Uwielbiamy dramaty, bo uwielbiamy dawać emocje naszym kibicom – powiedział mistrz świata z 2018 roku. - Jesteśmy bardzo dobrze przygotowani do gry i musimy dalej robić swoją robotę. Mamy doświadczenie i musimy dalej patrzeć naprzód – dodał przyjmujący Projektu Warszawa. Wygrana z Bułgarią była trzecią wygraną w Japonii, a drugą z rzędu po tie-breaku. Wcześniej w podobnych okolicznościach podopieczni Nikoli Grbicia wygrali z Iranem. Szalpuk w meczu z Bułgarią był liderem zespołu. Zdobył łącznie 20 pkt., zaserwował dwa asy.

W niedzielę w ostatnim meczu turnieju w Nagoi Polska zmierzą się z Serbią. - Mam nadzieję , że wygramy czwarty mecz i wrócimy do Polski z kompletem zwycięstw - dodał Szalpuk. W ogólnej tabeli Ligi Narodów w której łącznie bierze udział 16 drużyn Polacy są liderem, mając na koncie 7 pkt. Przy czym będące za nami zespoły USA i Brazylii rozegrały o jeden mecz mniej. Po turnieju w Japonii, następny z udziałem reprezentacji Polki odbędzie się w Rotterdamie, a rozpocznie się 22 czerwca.

Wilfredo Leon przekazał wspaniałe wieści! Wielka radość w rodzinie polskiego siatkarza