Wilfredo Leon, Zbigniew Bartman

i

Autor: Marcin Gadomski/Super Express/CloutMMA Wilfredo Leon, Zbigniew Bartman

echa głośnej wypowiedzi

Bartman bez pardonu zaatakował Leona. Siatkarz odpowiedział na bolesne zarzuty. Bezlitosna riposta Leona

2023-08-12 11:20

Polscy siatkarze udanie rozpoczęli sezon reprezentacyjni. Biało-czerwoni w niedawno zakończonej Lidze Narodów zdobyli złoty medal i obecnie przygotowują się to mistrzostw Europy. Dlatego też dużo mówiło się o zawodnikach, ale największą falę komentarzy wywołała wypowiedź Zbigniewa Bartmana dotycząca Wilfredo Leona i śpiewania hymnu. Przyjmujący ponownie postanowił odnieść się do zarzutów.

Wilfredo Leon stracił poprzedni sezon reprezentacyjny, co spowodowane było kontuzją oraz niezbędnym zabiegiem. Tym samym Kubańczyk z polskim paszportem nie zagrał na mistrzostwach świata, które odbyły się w Polsce i mocno nad tym ubolewał. Po rocznej przerwie Leon wrócił do składu i od razu był motorem napędowym biało-czerwonych w Lidze Narodów. W dodatku po raz pierwszy świętował zwycięstwo w polskiej kadrze, bo reprezentacja wywalczyła złoty medal wspomnianych rozgrywek.

Leon odpowiada Bartmanowi. Cięta riposta siatkarza

Podczas Ligi Narodów mówiło się dużo nie tylko o grze Leona, ale także o słowach skierowanych w jego stronę. Zbigniew Bartman wywołał niemałą burzę mówiąc o siatkarzu. - Nie wiem, czy wszyscy zwróciliśmy uwagę na to, że jako jedyny nie śpiewał naszego hymnu. Na pewno hymn kubański by zaśpiewał, a polskiego nie śpiewa. To tak podsumowując, dlaczego nie akceptuję tego, że Leon gra w reprezentacji Polski - powiedział były siatkarz w studiu TVP Sport przy okazji jednego z meczów Polaków i naraził się sporej części kibiców.

Wilfredo Leon nie mógł trzymać tego dłużej w sobie. W końcu opowiedział o trudnych chwilach. Nie mógł tego zrozumieć

Leon raczej nie odnosił się do tych słów. Teraz postanowił jednak odpowiedzieć na zarzuty i zrobił to w sposób dosadny. - Powiedziałem rodzinie, że zaśpiewam hymn wtedy, kiedy zdobędziemy złoty medal. Nie wynika to z braku szacunku do tej tradycji bądź nieznajomości utworu. Przed meczami przeżywam moment odgrywania hymnu narodowego inaczej, bardziej wewnętrznie. To, że teraz mam na swoim koncie krążek z najcenniejszego kruszcu też tego nie zmieni. Robię rzeczy wtedy, kiedy czuję, że powinienem je robić. Moment odśpiewania hymnu na podium miał dla mnie szczególne znaczenie. Wszystko ma swój czas. Nie robię rzeczy, ponieważ ludzie tak chcą - stwierdził przyjmujący reprezentacji Polski w rozmowie z TVP Sport.

Sonda
Czy Wilfredo Leon to największa gwiazda polskiej siatkówki?
Futbologia Extra Odc. 1
Najnowsze