Czy to jest jeszcze kobieta?

2008-01-21 22:08

Atakująca siatkarskiej reprezentacji Rosji Natalia Kulikowa (26 l.) przyczyniła się w niedzielę do porażki Polek w przedolimpijskim turnieju w Halle. Wszystko wskazuje, że za rok będzie mogła występować już tylko w zawodach dla... mężczyzn!

Na internetowych forach w czasie finałowego meczu Polek z Rosjankami (2:3) zawrzało. "Ani to Kulikowa, ani Kulikow. Rosja to wielki kraj, dziwne rzeczy rodzi" - stwierdził kibic o pseudonimie abc.

Okazuje się, że nie bezpodstawnie. Świadczą o tym nie tylko wyraźnie męskie rysy zawodniczki. Sama zawodniczka ma być poważnie zainteresowana zmianą płci w ciągu najbliższego roku - takie rewelacje przekazał z Niemiec korespondent "Przeglądu Sportowego".

Oficjalnie nie sposób zweryfikować tych wiadomości. Nawet była reprezentantka Polski w siatkówce Małgorzata Niemczyk (39 l.), która występowała w Rosji i zna Kulikową ze wspólnej gry w Samorodku Chabarowsk, twierdzi, że to wyłącznie domysły.

- Trenowałam z nią w Chabarowsku bardzo krótko - mówi jedynie. - Na ten temat trudno mi cokolwiek powiedzieć.

Nie Natasza, tylko Maks

W środowisku siatkarskim mówi się o Kulikowej żartobliwie "Klon Ignaczaka" - przez podobieństwo do libero reprezentacji Polski.

Tajemnicą poliszynela jest jednak, że Kulikowa w ostatnich latach wyraźnie się zmieniła. Nosi wyłącznie męskie ubrania i chce, by ją nazywano Maks. Natasza ma zresztą taki pseudonim wśród kibiców Samorodka, komentujących wydarzenia na internetowym forum klubowym.

Temat nie istnieje

W oficjalnych wywiadach z Kulikową temat nie istnieje. Zawodniczka opowiada o sporcie, klubie z Chabarowska i zaletach gry w reprezentacji Rosji. Pytana, co będzie robić po zakończeniu kariery, zdradza plany życiowe: - Na pewno nie zostanę trenerką - stwierdziła na łamach "Sowietskiego Sportu". - Po odejściu z siatkówki chcę rozkręcić własny biznes.

I już wiadomo, co to będzie. Natasza albo zajmie się interesem związanym z samochodami, albo otworzy... salon piękności.

Test płci podpowie - kobieta czy mężczyzna?

Rosyjska siatkarka nie jest pierwszą, co do której są wątpliwości, czy jest kobietą czy mężczyzną.

Pierwszą ofiarą sportowych testów płci padła polska sprinterka Ewa Kłobukowska. Zdyskwalifikowano ją, bo za wiążący uznano wynik badania obecności męskich chromosomów w jej organizmie. Po latach stwierdzono, że popełniono błąd w badaniu.

Rosyjskie zdobywczynie medali olimpijskich, siostry Tamarę i Irinę Press, oskarżano o przyjmowanie męskich hormonów. Nigdy oficjalnie tego nie potwierdzono, ale wiele do myślenia dało nagłe wycofanie się lekkoatletek z rywalizacji po wprowadzeniu w 1966 r. testów płci w sporcie.

W 1980 r. po śmierci mistrzyni olimpijskiej w sprincie z 1932 r. Stanisławy Walasiewicz, okazało się, że polska lekkoatletka miała męskie narządy płciowe.

W 2006 r. Hinduska Santhi Soundarajan została pozbawiona srebrnego medalu Igrzysk Azjatyckich na 800 m po tym, jak nie przeszła testu płci.

Natalia Kulikowa

Reprezentantka Rosji w siatkówce

Pozycja: atakująca/przyjmująca

Ur. 12 maja 1982 r.

Wzrost: 190 cm, waga: 71 kg

Zasięg w ataku: 312 cm

Zasięg w bloku: 308 cm

Klub: Samorodek Chabarowsk

Liczba punktów w meczu finałowym z Polską: 11

Najnowsze