Siatkarz Benfiki znokautowany przez kolegę z drużyny
W sobotę (16 listopada) wieczorem wielu kibiców sportu w Polsce żyło jubileuszową galą XTB KSW 100, na której nie zabrakło pięknych nokautów, ale te miały miejsce nie tylko w klatce KSW. W czasie tego wielkiego wydarzenia MMA portugalscy kibice siatkówki pasjonowali się hitem na szczycie tamtejszej ligi - meczem Benfiki ze Sportingiem. Derby zawsze budzą szczególne emocje, ale te przyniosły kuriozalną sytuację po jednej z akcji. Atakujący gospodarzy Felipe Bandero tak ucieszył się skutecznym atakiem po bloku, że z impetem machnął pięścią prosto w twarz stojącego obok kolegi z drużyny!
Nokaut na siatkarskim parkiecie niczym Khalidov w KSW
Libero Benfiki momentalnie runął na ziemię. Takiego nokautu nie powstydziłby się nawet główny bohater sobotniej gali KSW - legendarny Mamed Khalidov. W podobny sposób kończył wielu rywali, ale ci wiedzieli, na co się piszą, w przeciwieństwie do siatkarza klubu z Lizbony. Ivo Casas przyjął potworny cios i natychmiast został otoczony przez kolegów. Jeden z nich aż złapał się za głowę, patrząc na leżącego siatkarza. W całym tym zamieszaniu nie mógł odnaleźć się Bandero, któremu ewidentnie było głupio i nie był nawet w stanie patrzeć na pomoc medyczną udzielaną Casasowi. Całe zajście znajdziesz w filmiku poniżej.
Bartosz Kurek nie mógł w to uwierzyć! Kapitan reprezentacji Polski był zszokowany tym plebiscytem
Dla Benfiki nie był to jedyny cios tego wieczoru. Mimo że gospodarze zaczęli od pewnej wygranej w pierwszym secie do 13, pozostałe trzy partie padły łupem Sportingu. Goście wygrali prestiżowe derby Lizbony za pełną pulę trzech punktów i przeskoczyli odwiecznych rywali w tabeli portugalskiej ligi. Dla Benfiki była to pierwsza porażka w sezonie - po 8 kolejkach Sporting ma nad nią jeden punkt przewagi.