Najlepiej blokujący siatkarz świata znowu błyszczy. Huber zaliczył 5 „czap”, 2 asy i zdobył łącznie 13 pkt w wygranym 3:0 meczu jastrzębian z Lewskim Sofia na inaugurację Ligi Mistrzów. Jak sam przyznał, wraca do optymalnej formy po słabszych miesiącach. – Wreszcie czuje się dobrze po okresie letnim i początku sezonu. Borykałem się z różnymi problemami. Jestem zadowolony ze swojego występu i z tego jak wyglądam fizycznie. Najważniejsze, że ogólnie jako drużyna jesteśmy zdrowi – podsumował Huber po meczu z Bułgarami.
Polski zespół w Final Four Ligi Mistrzów siatkarzy? Ekspert: „Łatwo się dostać, ale trudno wygrać”
Nie ma się co czarować: wygrana do zera z Lewskim miała być formalnością i była. Jastrzębski Węgiel trafił do słabej grupy w Lidze Mistrzów – poza ekipą z Sofii zagra jeszcze z francuskim Chaumont VB 52 i niemiecki SVG Lueneburg – i każdy inny wynik poza wygraniem wszystkich spotkań i pierwszym miejscem dającym bezpośredni awans do ćwierćfinału będzie sensacją.
– Taki mecz nie jest wyznacznikiem naszej siły – potwierdzał Huber po łatwej wygranej nad Bułgarami. – Sprawdzianem są dopiero konfrontacje z rywalami na naszym poziomie. Nie mamy w Lidze Mistrzów silnej grupy, ale musimy być skupieni, by nie tracić setów czy punktów.
Mają plan na wygranie grupy
Huber zapowiada, że Jastrzębski Węgiel ma prosty plan na zakończenie fazy grupowej. – Najlepiej wyjść z grupy z 18 punktami, z dwoma, trzema setami straconymi, aby ułatwić sobie drogę w kolejnej fazie – analizuje. – Mogliśmy posprawdzać różne elementy i staraliśmy się momentami bawić siatkówką, w innych momentach trzeba było grać z myślą o jak najszybszym skończeniu seta.
W starciu z Lewskim Huber raz za razem murował siatkę. Rywale nie umieli się przebić przez ręce gracza, który w poprzednim sezonie PlusLigi zaliczył aż 149 bloków, bijąc wszelkie rekordy.
– Staraliśmy się momentami bawić siatkówką, a w innych akcjach trzeba było grać z myślą o jak najszybszym skończeniu seta – tłumaczył Huber.
Pozostałe polskie kluby uczestniczące w rundzie grupowej LM także nie miały problemów z wygrywaniem: Projekt Warszawa pokonał 3:0 Maaseik, a Aluron Zawiercie 3:0 odprawił Tirol Innsbruck.
Liga Mistrzów siatkarzy – system rozgrywek
W LM 2024/25 rywalizuje 20 zespołów podzielonych na 5 grup. Bezpośredni awans do ćwierćfinału uzyska jedynie zwycięzca grupy. Drugie drużyny każdej grupy i jedna z trzeciego miejsca z najlepszym bilansem rozegrają dodatkowy baraż o miejsce w ósemce. Zwycięzcy dwumeczów ćwierćfinałowych zakwalifikują się do turnieju Final Four, który zostanie rozegrany w połowie maja 2025 r.