PIŁKA RĘCZNA
Eksplozja duńskiego dynamitu
Nie tylko polscy piłkarze ręczni nie dali rady Duńczykom (26:36). We wczorajszym finale mistrzostw Europy reprezentanci Danii pokonali mistrzów olimpijskich - Chorwatów 24:20. W trzech poprzednich turniejach Duńczycy zdobywali brązowe medale. Teraz po raz pierwszy sięgnęli po złoto. Zwycięstwo w turnieju zapewniło im także prawo startu na igrzyskach olimpijskich w Pekinie.
PIŁKA NOŻNA
Porażka Kasperczaka
Mieli walczyć o zwycięstwo w Pucharze Narodów Afryki, a są o krok od odpadnięcia z turnieju. Reprezentacja Senegalu przegrała z Angolą 1:3. Podopieczni Henryka Kasperczaka (62 l.) prowadzili do przerwy, ale nie potrafili utrzymać przewagi. Po dwóch meczach grupowych Senegal ma na koncie zaledwie jeden punkt (2:2 z Tunezją, która wczoraj pokonała RPA 3:1). Jeśli polski trener nie chce szukać nowej pracy, musi poprowadzić swój zespół do wysokiego zwycięstwa nad RPA i liczyć, że w meczu Angola - Tunezja nie padnie remis.
PIŁKA NOŻNA
Legia sprzedaje Marcinów
Podczas zgrupowania w Hiszpanii trener Legii Jan Urban bacznie przyglądał się swoim podopiecznym. Po powrocie w sobotę do kraju zadecydował, że na listę transferową wystawieni zostaną Marcin Burkhardt (25 l.) i Marcin Smoliński (23 l.). W czwartek legioniści ponownie wylecą szlifować formę w Hiszpanii.
PIŁKA RĘCZNA
Ograć Szwajcarię
Z zespołem Szwajcarii zmierzą się biało-czerwoni w fazie play-off eliminacji do mistrzostw świata piłkarzy ręcznych. Pierwszy mecz odbędzie się 7 lub 8 czerwca w Polsce, tydzień później dojdzie do rewanżu na wyjeździe. - To rywal, którego nie musimy się obawiać. Gdybyśmy bali się takiego przeciwnika, to nasze aspiracje nie powinny sięgać medali - zapewnia honorowy prezes Polskiego Związku Piłki Ręcznej Janusz Czerwiński. Mistrzostwa świata rozegrane zostaną w Chorwacji, w dniach 17 stycznia - 1 lutego 2009 roku. Wystąpią w nich 24 zespoły (w tym 14 z Europy).
BIEGI NARCIARSKIE
Zderzenie Kowalczyk
Justynie Kowalczyk (25 l.) nie udało się awansować do półfinału narciarskiego biegu sprinterskiego na 1,2 km techniką dowolną. Na trasie ćwierćfinałowego biegu, zaliczanego do klasyfikacji Pucharu Świata, Polka zderzyła się z Rosjanką Jewgienią Szapowałową i wskutek upadku straciła kilka cennych sekund. Linię mety przekroczyła jako piąta, ze stratą 9,9 sekundy do triumfującej Finki Pirjo Muranen. To był czwarty start Polki w kanadyjskim Canmore. W trzech poprzednich stawała na podium. Zwyciężyła w biegu łączonym (2 razy 7,5 km techniką klasyczną i dowolną), 3. miejsce zajęła w sprincie techniką klasyczną na 1,2 km oraz na 10 km techniką dowolną.
