Przed kilkoma dniami siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle mogli cieszyć się z wygranej w Superpucharze Polski, gdzie po szalonym meczu ograli ekipę Jastrzębskiego Węgla. Zwycięstwo to kosztowało ich jednak od groma sił, a co gorsze zdrowie zawodników. Wyczerpujący kalendarz sprawił, że na ligowy mecz z Exact Systems Hermapol Częstochowa nie wyszli oni swoim najsilniejszym składem i przegrali ostatecznie 1:3 (26:24, 22:25, 23:25, 21:25). Po spotkaniu głos zabrał trener ZAKSY, Tuomas Sammelvuo i stwierdził, że obecnie jego podopieczni są drużyną, którą każdy chce pokonać, co nie ułatwia im gry.
Tuomas Sammelvuo po pierwszej porażce ZAKSY w sezonie. Postawił kawę na ławę
Nie jest tajemnicą, że obecnie ZAKSA jest nie tylko jedną z najlepszych drużyn w Polsce, ale również w Europie i na świecie. Każda kolejna ekipa z PlusLigi robi więc wszystko, aby dać się we znaki drużynie z Kędzierzyna-Koźla, a problemy zdrowotne zawodników nie pomagają Tuomasowi Sammelvuo, jednak nie chce on szukać usprawiedliwienia w nieobecności swoich liderów.
Gorzkie słowa trenera ZAKSY! Tuomas Sammelvuo walnął prosto z mostu po meczu z Norwidem, jasny komunikat
- Nie chce rozmawiać o naszej sytuacji, kto mógł zagrać, a kto nie, bo to jest niepotrzebne. Każdy zespół ma swoje problemy i my również. Mieliśmy swoje sytuacje, ale ich nie wykorzystaliśmy i lepszy zespół wygrał. Po ostatnim Superpucharze każdy chce nas pokonać, to żadna tajemnica i doskonale o tym wiemy. Musimy się dobrze przygotowywać, tak jak zawsze - wyznał gorzko po porażce trener ZAKSY w rozmowie z klubowymi mediami.