Siatkówka, Nikola Grbić, trener, reprezentacja siatkarzy, ME 2023

i

Autor: CEV Nikola Grbić

Kwalifikacje olimpijskie siatkarzy

Nikola Grbić wypalił z grubej rury: To, że jesteśmy liderem rankingu, niewiele znaczy

2023-09-30 5:30

Siedem meczów w ciągu dziewięciu dni rozegrają polscy siatkarze w chińskim Xi'an począwszy od soboty 30 września do niedzieli 8 października. Na koniec sezonu światowa federacja zaserwowała Biało-Czerwonym i ich siedmiu konkurentom w grupie C kwalifikacje olimpijskie. Świeżo upieczeni mistrzowie Europy muszą się znaleźć w czołowej dwójce, by zdobyć bilety do Paryża, co nie powinno być szczególnie trudnym zadaniem. Trener Nikola Grbić pozostaje jednak ostrożny.

Trener reprezentacji Polski Nikola Grbić wie oczywiście, że nasi przeciwnicy w turnieju kwalifikacyjnym, czyli kolejno Belgia, Bułgaria, Kanada, Meksyk, Argentyna, Holandia i Chiny, są w siatkarskiej hierarchii znacznie niżej niż Biało-Czerwoni, ale mimo to stara się szykować podopiecznych nie na najlepsze, lecz na najgorsze.

A co, jeśli nie zakwalifikujemy się?

– Ten turniej jest dla nas niezwykle ważny i to z kilku powodów – ocenia selekcjoner Nikola Grbić. – Przede wszystkim to, że jesteśmy na czele rankingu światowego... niewiele znaczy. Powód jest prosty, bowiem jeśli z jakiegoś powodu mielibyśmy nie awansować w Chinach, oznaczać to będzie, że przegraliśmy pewnie co najmniej jeden lub dwa mecze. A to z kolei pociągnie za sobą sporą stratę punktów rankingowych, bo każdy z rywali jest sklasyfikowany niżej od nas. Kiedy w Lidze Narodów ulegliśmy Serbom, odjęto nam 17 punktów. W taki sposób można stracić pozycję lidera na przykład w momencie, w którym w przyszłym będą się ważyć awanse olimpijskie z rankingu – podkreśla serbski trener i kontynuuje:

Na takie słowa Wilfredo Leona czekali polscy kibice. MVP mistrzostw Europy powiedział nam jaki ma plan [WYWIAD]

– Drugi powód, dla którego turniej w Chinach ma sporą wagę, jest taki, że w przypadku braku awansu w przyszłym roku trzeba zbierać czołowych graczy od początku Ligi Narodów, by zapewnić sobie odpowiednią liczbę punktów do kwalifikacji olimpijskiej. Bo jeśli grałbym drugim składem, znowu każdy będzie chciał nas pokonać i odebrać nam punkty. Kiedy wygraliśmy wiele meczów w Lidze Narodów, dopisano nam kilka punktów, a jak przegraliśmy raz, straciliśmy kilkanaście, to zupełnie szalone, ale taki jest ten system. Jeżeli chciałbym w przyszłym roku oszczędzać najbardziej obciążonych siatkarzy, to musiałbym dać im odpocząć w Lidze Narodów, by potem spokojniej szykować się do igrzysk. A to jest możliwe tylko, o ile nie musielibyśmy już za rok myśleć o kwalifikacji, stąd kolosalna waga dla nas kwalifikacyjnego turnieju – podsumowuje Grbić.

Do sieci trafiło zdjęcie polskich siatkarzy i się zaczęło. Prawdziwa fala komentarzy, fani nie mogli się powstrzymać

Trzecie zwycięstwo w jednym roku?

Polacy zdobyli złoto Ligi Narodów i ME 2023, a taki dublet nigdy się nam nie zdarzył. W Chinach okaże się, czy można wygrać trzy imprezy kadrowe w jednym roku.

– Wiem że nie jest łatwo po raz trzeci w sezonie okazać się najlepszą drużyną turnieju, ale musimy do tego dążyć, a ostatnie treningi w Spale przed wyjazdem pokazały mi, że podejście graczy jest właściwe – zapewnia Grbić. – Że wrócili, by znowu pokazać moc, bo znają doskonale cel. Nasze nastawienie do gry powinno być takie jak w fazie grupowej mistrzostw Europy, ale stawka jest o wiele wyższa, a rywale jednak znacznie silniejsi. Trudno porównywać Macedonię czy Czarnogórę do Kanady czy Bułgarii – dodaje selekcjoner.

Tomasz Fornal mówi nam jak Grbić traktuje siatkarzy. Padły konkretne słowa o „sodówce” [WYWIAD]

Kwalifikacje olimpijskie siatkarzy, Xi’an 30.09–8.10.2023 [KIEDY GRAJĄ POLACY]

30.09 o 10.00 Belgia

1.10 o 10.00 Bułgaria

3.10 o 10.00 Kanada

4.10 o 10.00 Meksyk

6.10 o 10.00 Argentyna

7.10 o 10.00 Holandia

8.10 o 13.30 Chiny

W imprezie bierze udział osiem drużyn, gra się systemem każdy z każdym. Czołowa dwójka tabeli uzyska awans na igrzyska w Paryżu.

Tomasz Fornal bardzo chciałby zagrać w igrzyskach
Najnowsze