W fazie grupowej polskie siatkarki nie imponowały formą. Wyszły do fazy pucharowej z bilansem trzech zwycięstw i dwóch porażek. W ćwierćfinale po pięciosetowej batalii pokonały Niemki. W półfinale z Serbią także potrzebowały tie-breaka i w sobotę zagrają w finale z Azerbejdżanem lub Turcją.
Zbigniew Bartman zaatakuje zza chińskiego muru
W czwartkowym spotkaniu Polki dwukrotnie prowadziły, ale Serbki za każdym razem doprowadzały do wyrównania. W tie-breaku stabilniej grały jednak biało-czerwone, które uzyskały prowadzenie 8:4 i kontrolowały przebieg seta. Mecz zakończyły wykorzystując trzecią piłkę meczową.
W finale rywalkami Polek będą Turczynki lub Azerki.
Polska - Serbia 3:2 (25:23, 20:25, 25:19, 22:25, 15:12)
Polska: Wołosz (2), Zaroślińska (27), Bednarek-Kasza (3), Pycia (7), Skowrońska-Dolata (15), Werblińska (14), Durajczyk (libero) oraz Sawicka (libero), Tokarska (8), Bełcik, Kurnikowska (1)
Serbia: Malesević (16), Mihajlović (25), Nikolić (18), Stevanović (4), Rasić (16), Mirković, S. Popović (libero) oraz Zivković, Drpa, Savić, Busa (1)