W związku z pandemią koronawirusa władze europejskiej siatkówki (CEV) postanowiły zawiesić wszystkie europejskie rozgrywki. Rozgrywki Ligi Mistrzów zatrzymały się na poziomie ćwierćfinałów, do których awansował Jastrzębski Węgiel. Władze CEV dały sobie czas do 6 kwietnia na podjęcie decyzji czy rozgrywki będą kontynuowane, ale już wiadomo, że nawet jeśli się tak stanie, to bez udziału polskiej drużyny.
Magdalena Stysiak trafiła na kwarantannę. Polska siatkarka wróciła z Włoch
- My tak długo czekać nie możemy. Zawodnicy są rozbici fizycznie i mentalnie, nie trenują, a sezon ligowy w naszym kraju został zakończony - powiedział prezes Jastrzębskiego Węgla Adam Gorol w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
W środę władze siatkarskiej Plusligi podjęły decyzję o zakończeniu sezonu. Siatkarze Jastrzębskiego Węgla zajęli 4. miejsce, co nie daje im przepustki do Ligi Mistrzów w następnym sezonie.
Niewykluczone jednak, że ze względu na nadzwyczajną sytuację, klub dostanie zaproszenie do przyszłych rozgrywek.