Podopieczni Stephane'a Antigi wygrali 3:1 z Iranem w niedzielnym meczu Ligi Światowej. Zwycięstwo w Teheranie znacznie przybliżyło naszych siatkarzy do Final Six. Po tej "wiktorii" mamy 5 pkt przewagi nad Persami.
- Jestem bardzo szczęśliwy z powodu tego zwycięstwa, bo to był najlepszy mecz w Lidze Światowej. Dla nas był to też bardzo ważny pojedynek. Potrzebowaliśmy tego zwycięstwa, ponieważ przybliża ono nas do Final Six - powiedział zadowolony Stephane Antiga.
Zobacz: Iran - Polska: Jarosz zjadł Persów! Kapitalny mecz w Teheranie [LIGA ŚWIATOWA]
Francuski szkoleniowiec docenił również dobrą postawę Jakuba Jarosza, który udanie zastąpił kontuzjowanego Bartosza Kurka.
- Bardzo trudno wygrać na tym trudnym terenie, zwłaszcza przy tak wspaniałych kibicach.
Jestem też bardzo zadowolony z tego, jak dziś zagrał Jakub Jarosz. Był bardzo agresywny w ataku, pokazał się z bardzo dobrej strony na boisku - dodał selekcjoner reprezentacji Polski.
Kolejne spotkania zostaną rozegrane w piątek i sobotę w Krakowie. Naszym przeciwnikiem będą Amerykanie.