ZAKSA Kędzierzyn-Koźle od początku sezonu przechodzi bardzo trudny okres. Drużyna z Łukaszem Kaczmarkiem na czele zmagała się z problemami związanymi z kontuzjami. Triumfator zeszłorocznej Ligi Mistrzów przez sytuację w tabeli na pewno nie zagra w tegorocznych rozgrywkach Pucharu Polski, jednak nadal pozostają w grze w walce o mistrzostwo Polski oraz Champions League.
1 lutego ZAKSA Kędzierzyn-Koźle rozegrała pierwsze spotkanie w 1/8 finału Ligi Mistrzów z Halkbankiem Ankarą, po pięciosetowym boju górą okazała się polska drużyna, jednak dużo mówi się o skandalu, jaki miał miejsce w decydującej partii.
Łukasz Kaczmarek zadedykował to zwycięstwo córce. Wzruszające ujęcie reprezentanta Polski
To było bardzo emocjonujące spotkanie, ZAKSA Kędzierzyn-Koźle przed meczem nie była zdecydowanym faworytem, choćby przez fakt, że Aleksander Śliwka od dłuższego czasu zmaga się z kontuzją palca. Jednak od pierwszego seta ten pojedynek zapowiadał się na bardzo emocjonujący i kibice się nie zawiedli. Na początku triumfowali goście 25:21, jednak w kolejnych dwóch partiach to drużyna z Kędzierzyna przechyliła szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Rozstrzygnięcie miało miejsce dopiero w tie-breaku, gdzie górą byli podopieczni Adama Swaczyny.
Wszystkich dziwił fakt, że MVP spotkania - Kaczmarek od razu po zakończeniu meczu wyszedł z hali z powodów rodzinnych. Na "Instastories" wyjaśnił powody, dodając zdjęcie ręki swojej córki z podpiętym wenflonem, które zostało podpisane "Córeczko to zwycięstwo dla Ciebie. Kocham Cię. Moja MVP".
Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.