W Warszawie wicemistrzowie Polski ruszyli w stronę półfinału play-off z prędkością... 122 km na godzinę. Taką moc miał jeden z pięciu asów serwisowych najlepszego na parkiecie lidera Skry Mariusza Wlazłego (35 l.), który zaliczył 18 pkt. Niesamowite!
Walkę o medale zagwarantuje sobie pierwsza szóstka sezonu regularnego, w której w tej chwili są: Zaksa, Skra, Trefl, Onico, AZS Olsztyn i Jastrzębski Węgiel. Wyjątkowo ważne jest też jednak zajęcie dwóch czołowych pozycji, bo dają one bezpośredni awans do półfinału.
Przeczytaj: Karol Kłos zapomniał koszulki. Pomógł mu kurier
Zobacz: Daniel Drzyzga zostanie ojcem!
Sprawdź: Aleksiej Spiridonow obraził Polaków