ME siatkarzy DRABINKA Z KIM gra Polska Rywal Polski w 1/8 finału KIEDY gra Polska w 1/8 finału
Dopiero dziesięć dni po starcie mistrzostw Europy polscy siatkarze będą mieli okazję rozegrać pierwsze spotkanie z nieco bardziej wymagającym rywalem. Zakładając, że przejdą gładko 1/8 finału, to 23 września czeka ich ćwierćfinał – czyli dokładnie 10 dni po inauguracji imprezy. – A ćwierćfinał to bardzo ważny moment, bo daje przepustkę do walki o medale – mówi Dawid Konarski, atakujący kadry. – Mistrzostwa Europy są dłuższe niż Puchar Świata, w którym gra się więcej spotkań. I może faktycznie jest tak, że naprawdę walka zaczyna się tutaj długo po pierwszym dniu zawodów – przyznaje Konarski. – Tak to zostało zorganizowane, nam pozostaje robić to, co trzeba. Ot, był taki malutki rozruch w fazie grupowej, a potem przyjdą te ważniejsze mecze. Dobrze, że dotychczasowe spotkania były krótkie, oszczędzanie energii się przyda, turniej trwa długo. Każdy set wygrany wyżej jest więc dla nas na plus - dodaje Konarski. Wielu polskich siatkarzy nie mówi tego głośno, inni wspominają ostrożnie, ale faktem jest, że droga do półfinału ME jest teoretycznie prosta. A tam, wiele na to wskazuje, może czekać Rosja. Wcześniej bo już dzisiaj na koniec rywalizacji w fazie grupowej Polacy powalczą z Ukrainą. Ten mecz powinien być dla nich kolejnym spacerkiem przypominającym lekki sparing. – Najpierw wolę myśleć o ćwierćfinale, który tak naprawdę daje przepustkę do walki o medale – mówi „Konar”. – Tam będzie rywal z najwyższej półki jak do tej pory. A jak dojdziemy do półfinału, to na placu boju pozostaną cztery najlepsze drużyny. W końcu na kogoś mocnego trzeba trafić – kwituje nasz atakujący Dawid Konarski.
ME 2019 w siatkówkę DRABINKA 1/8 finału TERMINARZ Z KIM i KIEDY gra Polska GDZIE grają Polacy
Jak wygląda starcie z walcem mistrzów świata, boleśnie przekonują się kolejni przeciwnicy. Co gorsza dla następnych zespołów, wszyscy jak jeden mąż w polskim obozie przekonują, że nie wyłożyliśmy jeszcze na stół wszystkich kart. - Nie mieliśmy przed mistrzostwami wielu meczów kontrolnych, więc nie możemy oczekiwać od siebie znakomitej formy na samym początku turnieju. Chcemy grać najlepiej w fazie ćwierćfinałowej i później. Mam nadzieję, że tak będzie – powiedział kapitan reprezentacji Polski Michał Kubiak, który przyznaje, że czuje wyjątkowy głód gry, gdy wychodzi na parkiet. – To chyba dobrze, nie? Faktycznie, w tym sezonie nie nagrałem się za bardzo, więcej trenowałem. Widać, że mecze odzwierciedlają naszą ciężką pracę, bo uważam, że gramy nieźle – przyznaje kapitan Polaków. Myśli Biało-Czerwonych są już dużo dalej – w rundzie pucharowej, do której formalnie zakwalifikowali się w poniedziałek. - Chcemy jak najszybciej kończyć mecze i to nam się udaje (w 80 minut z Czechami, w 76 z Holendrami – red.). Zachowaliśmy mnóstwo sił. W kolejnych spotkaniach może grać każdy, chociaż nie wiem jaki ma plan trener, co do wyjściowej szóstki - stwierdza Kubiak. - Czujemy się pewni siebie i mocni. A jeśli chodzi o mnie, widzę trochę rezerw w zagrywce i muszę nad tym popracować. Będzie coraz lepiej, trzeba tylko ustabilizować to, co jest.
DRABINKA 1/8 finału ME siatkarzy TERMINARZ Z KIM i KIEDY gra Polska w 1/8 finału ME w siatkówkę
Przed Polską wreszcie walką w fazie pucharowej. Zaczynają się prawdziwe emocje. – Skupiamy się na tym, żeby forma szła do góry – zapewnia rozgrywający kadry siatkarzy Fabian Drzyzga przed ostatnim meczem grupowym w mistrzostwach Europy. W meczu z Ukrainą nikt nie bierze poważnie do siebie myśli, że Biało-Czerwoni mogliby mieć jakiekolwiek kłopoty. Pierwsze miejsce w grupie D chcą przypieczętować kompletem zwycięstw nad słabeuszami, innego scenariusza nie ma. – Mistrzostwa Europy są trochę dziwną imprezą, bo podchodzimy do niej inaczej jako reprezentacja Polski. Od nas oczekuje się więcej, a dla drużyn niższej klasy taki turniej jest dużym przeżyciem i wyzwaniem. Nie grają o życie, ale i tak o coś dużego – uważa Drzyzga. Polacy zachowują respekt dla rywali, na których trafili do tej pory w ME, ale przewaga mistrzów świata była przygniatająca i nie mogło być inaczej. W trzech kolejnych spotkaniach żaden z naszych przeciwników nie ugrał w secie więcej niż 20 pkt. – Mam dla nich szacunek, ale jakbyśmy z nimi przegrali, to moglibyśmy rozwiązać Polski Związek Piłki Siatkowej, rzucić to wszystko i pojechać w Bieszczady – śmieje się nasz podstawowy rozgrywający. – Nawet jakby teraz przyjechała tu trzecia polska kadra, też by wyszła z tej grupy.
1/8 FINAŁU ME siatkarzy DRABINKA TERMINARZ PARY KIEDY i Z KIM gra Polska w fazie pucharowej
Polacy na ME siatkarzy w czwartek rozegrają ostatni mecz w fazie grupowej, po którym jako pierwszy zespół grupy D trafią w 1/8 finału na czwartą drużynę grupy B. Przed czwartkowymi spotkaniami w tej grupie sytuacja jeszcze nie była tam wyklarowana, ale wiele wskazywało, że naszym rywalem w sobotniej walce o ćwierćfinał będzie Słowacka, czyli kolejny przeciwnik z gatunku łatwych i przyjemnych. Jednak po porażce Niemców z Hiszpanią na koniec rywalizacji w grupie, okazało się, że Polacy zagrają z Hiszpanami. A co potem? W przypadku wygranej Biało-Czerwonych czeka bój w ćwierćfinale ze zwycięzcą z pary D2 (Holandia) – B3 (Niemcy). Jak widać, droga do pierwszej czwórki turnieju rysuje się raczej w jasnych barwach. Polacy niemal na pewno zagrają w 1/8 finału w holenderskim Apeldoorn. W tym samym mieście - w przypadku awansu - zagrają też w 1/4 finału. Mecz Polski w 1/8 finału ME w sobotę 21 września.
FAZA PUCHAROWA ME DRABINKA
1/8 finału
Francja – Finlandia 3:0
Włochy – Turcja 22 września, godz. 17.00 (Nantes)
Rosja – Grecja 3:0
Słowenia – Bułgaria 3:1
Serbia – Czechy 3:0
Belgia – Ukraina 2:3
Polska – Hiszpania 3:0
Holandia – Niemcy 1:3
1/4 finału
Serbia - Ukraina 3:2
Francja - Włochy 3:0
Polska - Niemcy 3:0
Rosja - Słowenia 1:3
1/2 finału
Polska - Słowenia 26 września godz. 20.30 (Lublana)
Serbia - Francja 27 września godz. 20.45 (Paryż)
Mecz o 3. miejsce
28 września godz. 18 (Paryż)
FINAŁ
29 września godz. 17.30 (Paryż)
