Zbigniew Bartman

i

Autor: Sebastian Kuczyński

Memoriał Wagnera: Teraz czas na złoto w Londynie IGRZYSKA OLIMPIJSKIE 2012

2012-07-23 18:20

10 zwycięstw i tylko 4 przegrane sety - to bilans polskich siatkarzy w ostatnich 10 meczach. W rozegranym w Zielonej Górze Memoriale Wagnera, próbie generalnej przed igrzyskami, Polacy też potwierdzili dominację, rozbijając kolejno Iran (3:0), Niemcy (3:1) i Argentynę (3:0). Panowie, teraz powtórzcie to w Londynie!

Przed turniejem i w jego trakcie nasi siatkarze dostali od trenera Andrei Anastasiego strasznie w kość, ciężko trenując nie tylko na boisku, lecz także na siłowni. - Nawet kilka godzin przed sobotnim starciem z Niemcami przerzucaliśmy żelastwo - zdradził atakujący Zbigniew Bartman. - Ręce mieliśmy takie ciężkie, że brakowało wyczucia i precyzji. Podrzucając sobie piłkę do serwisu, rozrzut miałem jak radziecka artyleria.

Piątkowe starcie z Iranem było spacerkiem. W sobotę Niemcy postawili się naszym gwiazdom i dzięki serii atomowych zagrywek Georga Grozera udało im się urwać jednego seta. - Walczyliśmy, ale Polacy pokazali, że obecnie są najlepsi na świecie - przyznał po przegranym spotkaniu trener Niemców Vital Heynen.

Kropkę nad "i" biało-czerwoni postawili w niedzielnym starciu z Argentyną. Gładkie zwycięstwo 3:0 ma duże znaczenie psychologiczne, bo "Albicelestes" to nasi grupowi rywale w igrzyskach.

Polska - Iran 3:0 (26:24, 25:20, 25:22). Polska - Niemcy 3:1 (36:34, 25:23, 17:25, 25:21), Polska -Argentyna 3:0(25:19, 25:23, 25:16)

Najnowsze