Siatkówka, Krzysztof Ignaczak, Wilfredo Leon, Bartosz Kwolek

i

Autor: Tomasz Radzik/Super Express, Marcin Gadomski/Super Express, , Art Service/Super Express, Krzysztof Ignaczak, Wilfredo Leon, Bartosz Kwolek

Rozmowa Super Expressu

Krzysztof Ignaczak o fenomenie Leona i Bogdanki, sile Aluronu oraz Kwolku, którego Grbić nie powinien skreślać

2025-04-29 14:20

W środę (30.04) w Sosnowcu rozpocznie się walka o mistrzostwo Polski siatkarzy pomiędzy Aluronem Zawiercie i Bogdanką Lublin. Była gwiazda kadry, wybitny libero Krzysztof Ignaczak, przygląda się szczególnie rywalizacji Wilfredo Leon – Bartosz Kwolek i wciąż nie może zrozumieć dlaczego selekcjoner Nikola Grbić pominął tego ostatniego w reprezentacyjnych powołaniach.

„Super Express”: – Rozmawialiśmy przed sezonem i zastanawialiśmy się czy Wilfredo Leon da radę się odnaleźć w Bogdance i polskiej lidze, tymczasem ten zespół za chwilę gra o złoto…

Krzysztof Ignaczak: – Największym znakiem zapytania był stan zdrowia Wilfredo i czy zdoła bez problemów rozegrać cały sezon. Życie pokazało, że większych kłopotów zdrowotnych nie ma, bo o mikrourazach nie ma co opowiadać, to normalne. Zagrał na dystansie całego sezonu i to znakomicie. Był bardzo jasną postacią, liderem, który ciągnie ten zespół. I w efekcie lublinianie dotarli do finału. Myślę, że to duża niespodzianka. Złożyło się na to kilka rzeczy, poza grą Lublina także w pewnym zakresie wypadnięcie ze składu Jastrzębia w półfinale Popiwczaka. Jego młody zastępca poradził sobie emocjonalnie, nie mógł jednak dać takiej jakości jak „Piwko”. Natomiast taki jest sport, wypada zawodnik i musisz sobie radzić.

Aż wybałuszyliśmy oczy po wyznaniu Tomasza Fornala! Zdecydowane słowa do fanów. "Dom to jest świątynia"

– Sam Leon to jeszcze nie gwarancja sukcesu, w Bogdance musiał się stworzyć kolektyw.

– Bardzo dojrzale wypada na rozegraniu Marcin Komenda, myślę, że zrobił kolejny duży krok jakościowy. Do tego stopnia, że powinien być w tym roku głównym rozgrywającym kadry trenera Grbicia. Po drugie, bardzo mi się podoba Kewin Sasak, atakujący Bogdanki, który też trafił do reprezentacji i może w niej odgrywać dużą rolę. Obserwuję tego chłopaka od dłuższego czasu i myślę, że ma papiery na duże granie. Ma fajny charakter, umiejętności, potężny zasięg w ataku, dynamikę, dobry blok. Są jeszcze elementy do dopracowania, jak u każdego.

Gigantyczna sensacja w PlusLidze! Wilfredo Leon zagra o złoto, wyrzucił z finału mistrzów z Jastrzębia

– Też będzie szóstkowym w kadrze?

– Tam pewnie będą jeszcze pracować z nim nad doszlifowaniem, zwiększeniem wachlarza zagrań ofensywnych, tak by nie był to wyłącznie silny atak, ale też przytrzymanie piłki, nabicie, lepsza kontrola ręki. Jest moim cichym faworytem do reprezentacyjnej szóstki.

– Przedsezonowa obawa: „jest Wilfredo, ale czy będzie miał z kim grać?” też została obalona.

– Transfery na środku, Grozdanowa i McCarthy’ego, też były udane. Poza tym Wilfredo ma tę zaletę, że dobrze „łączy kropki”. Bardzo płynnie się wpisuje w relacje z drużyną, z kolegami, i potrafi być liderem. Każdy w Bogdance coś dołożył, że wspomnę także Malinowskiego, który zmienił Sasaka chociażby w finale Pucharu Challenge. Ten skład się fajnie uzupełnia, widać, że chłopaki poczuli więź na samym początku. I konsekwentnie zmierzają do końca ligi. Zwieńczeniem jest naprawdę wielki sukces. Wyeliminowanie Jastrzębskiego Węgla, obrońcy tytułu i finalisty Ligi Mistrzów, to jest nie lada wyczyn. A tak samo było przecież w finale europejskiego pucharu z Lube, które potem awansowało do finału ligi włoskiej. Oni zrobili już więcej niż mogli zakładać. Jeżeli jeszcze zdobędą mistrzostwo, to będzie jakiś kosmos.

Byliśmy w szoku po słowach Nikoli Grbicia o Bartoszu Kurku

– Aluron od startu sezonu był typowany do finału, a nawet tytułu, ale teraz już chyba nie jest tak wielkim faworytem?

– W finale w ogóle nie ma zdecydowanego faworyta. Aluron ma swoje problemy, stracił Russella, który ma problemy fizyczne. On miał je wcześniej, ale prezesi nie kupowali przecież kota w worku. Jednak w Zawierciu znaleźli nieoczywistych zastępców, bo przecież jeszcze wypadł w ważnym momencie półfinału Butryn. Świetne zmiany Łaby i Ensinga są pokłosiem umiejętnej pracy trenera Michała Winiarskiego. Oni zostali sprawdzeni w boju wcześniej, nie było problemem wejście w ważnym momencie. Na papierze Aluron może mieć więcej atutów, ale mentalnie to Bogdanka jest dzisiaj mega zmotywowana, bo nabiera z każdym meczem wiatru w żagle i pewności siebie. Oni już są wygrani, a tu jeszcze za chwilę może być wielki hit w ich wykonaniu.

Jurij Gladyr o Jastrzębiu, z którym nie powalczy w finale PlusLigi: „Kontuzja Popiwczaka była kluczowa”

Polacy to najlepsi siatkarze! Sprawdź, czy rozpoznajesz naszych reprezentantów [QUIZ]
Pytanie 1 z 10
Kto to jest?
quizsiatka

– Patrzymy na Lublin i mówimy: Leon jest najważniejszy. A na kogo zerkamy przede wszystkim w Zawierciu?

 – Ja patrzę na Bartosza Kwolka. Dla mnie to facet bez układu nerwowego. Może się będę powtarzał, ale dziwi mnie, że nie dostał powołania do reprezentacji. Dlaczego tak się stało, trzeba pytać pana trenera Grbicia…

Aż huczy o konflikcie Nikoli Grbicia z polskim siatkarzem. Serb wyłożył kawę na ławę

– … który wskazuje na zaszłości i niewłaściwe jego zdaniem zachowanie „Kwola”.

– To ile ma gracz cierpieć z tego powodu? Ma iść na pielgrzymkę na kolanach, żeby przeprosić selekcjonera, czy o co chodzi? Bo ja tego nie rozumiem. Trener Grbić będzie się unosił dumą, a powoływał na przykład Śliwkę, który sporo siedział na ławce. Naprawdę nie chciałbym, żeby nagle ktoś zaczął mówić o „klice” zawodników trenera kadry. Czy zaszkodziłaby rozmowa o chęci bycia w kadrze z facetem, który udowadnia, że należy mu się gra w reprezentacji? To nie jest głupi chłopak, bo gdyby taki był, to można by odpuścić i powiedzieć: nie ma możliwości, żeby się zmienił, sorry.

Bartosz Kwolek, Nikola Grbić

i

Autor: Cyfra Sport Bartosz Kwolek, Nikola Grbić

– Możemy nie znać wszystkich szczegółów relacji między panami.

– Oczywiście, my możemy nie wiedzieć wszystkiego na temat kulis, ale mamy prawo patrzeć z boku jako ludzie, którzy trochę liznęli tej siatkówki i mogą wydawać opinie. Z perspektywy reprezentacji Kwolek byłby potrzebny i tylko to chcę subiektywnie powiedzieć. Na końcu i tak trenera będzie rozliczał z wyników Sebastian Świderski. A Grbić bierze na siebie ciężar budowania drużyny, my musimy to zrozumieć i uszanować. Ale też możemy mieć swoje zdanie. Jak trener się obroni, to wszyscy mu przyklepiemy, powiemy: Nikola, super. Na razie wyniki go bronią. Chociaż zawsze można się zastanowić czy jednak nie dało się wygrać tego złota olimpijskiego...

Nie żyje polska olimpijka. Odnosiła sukcesy i zdobywała medale w dwóch różnych dyscyplinach

Finał PlusLigi 2025 - terminarz

Aluron Zawiercie – Bogdanka Lublin

(do 3 zwycięstw)

  • 1. mecz: środa 30.04 o 18.00 w Sosnowcu
  • 2. mecz: sobota 3.05 o 14.45 w Lublinie
  • 3. mecz: środa 7.05 o 20.30 w Sosnowcu
  • ew. 4. mecz: sobota 10.05 o 17.30 w Lublinie
  • ew. 5. mecz: środa 13.05 o 20.30 w Sosnowcu

Najnowsze