Podobna informacja pojawiła się w kilku źródłach. Potwierdził ją rzecznik prasowy reprezentacji Mariusz Szyszko oraz - na własnym blogu - sam Krzysztof Ignaczak. Tym samym libero reprezentacji po raz pierwszy dostanie szansę występu na "polskim" mundialu.
Marzenie Krzysztofa Ignaczaka: pożegnać się z kadrą z medalem
Obok niego w turnieju zadebiutuje również Andrzej Wrona. Dla siatkarza Skry będzie to w ogóle prawdziwy test: do tej pory imprezom podobnej rangi tylko się przyglądał. Teraz pojawi się w centrum wydarzeń.
Tym samym potwierdzają się słowa Stephane'a Antigi, który jeszcze przed turniejem wspominał, że szansę dostaną wszyscy gracze. Na razie na boisku - w trzech kolejnych meczach z Serbią, Australią i Wenezuelą - oglądaliśmy dwunastu naszych reprezentantów.
Starcie z Kamerunem wydaje się najłatwiejszym wyzwaniem z dotychczasowych. Zespół z Afryki ugrał do tej pory jednego seta i nie ma już szans na awans.
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail