Jan Urban: Nie ma argumentów ku temu, żebym został zwolniony
Urban to legenda Górnika, grał w latach świetności tego klubu, zdobywał z nim seryjnie mistrzostwo Polski. W momencie zwolnienia Górnik nie zdobywał punktów: przegrał trzy mecze z rzędu. Od razu po zwolnieniu trener Jan Urban rozmawiał z Super Expressem. Rozmowa TUTAJ. Teraz na ten temat szkoleniowiec wypowiedział się ponownie w programie Ekstraklasa po godzinach w Canal+ Sport. Co miał do powiedzenia?
- Nie ma tak naprawdę argumentów ku temu, żebym został zwolniony - powiedział trener Urban. - Po prostu Łukasz Milik chciał pracować z kimś innym i szukał tej zmiany. Wiem, że już w pierwszej rundzie w tym sezonie mogłem być zwolniony. Natomiast jakimś tam, jednym czy drugim wynikiem uratowałem się, a sezon wyszedł znakomicie.
To się znowu stało! Jan Urban już nie jest trenerem Górnika. Wiadomo, kto go zastąpi
Jan Urban nie ma pretensji, ale...
Szkoleniowiec zwrócił uwagę na formę rozstania na jaką zdecydowali się szefowie Górnika.
- Nie mam pretensji o to, że ktoś mnie zwalnia - tłumaczył trener Urban. - Wiem, że jestem ze starego rozdania. Wiem, że jeśli przychodzi ktoś nowy, to chciałby może sprowadzić swojego trenera, poukładać sobie z nim całą pracę. Nie ma problemu. Ale przepraszam: w takim momencie? Wszystko można było zrobić odpowiednio. Nie w tej formie, nie w ten sposób. Taki ewidentny brak szacunku nie powinien mieć miejsca po prostu. A inne rzeczy ja mogę zrozumieć. We wtorek zostałem zwolniony, a na środę byłem umówiony na rozmowę z Łukaszem Milikiem. No, nie robi się takich rzeczy.
Żałoba narodowa: wiemy, co z meczami Ekstraklasy w sobotę 26 kwietnia. Wszystko jasne
Jan Urban życzy powodzenia Górnikowi
Trener podkreśla, że mimo odejścia dalej będzie kibicował Górnikowi, aby ten odnosił sukcesy.
- Życzę Łukaszowi, panu Siarze, żeby prowadzili Górnika jak najlepiej, żeby Górnik osiągnął jak najlepsze sukcesy - wyliczał trener Urban. - Sam Górnikowi będę bardzo kibicował. Natomiast nie powiem, że jeden czy drugi są nie wiadomo, jakimi fachowcami. Bo tutaj nie odkryję Ameryki mówiąc, że Łukasz ma dopiero dwuletnie doświadczenie jako dyrektor sportowy. Przychodzi z Akademii i wydaje mi się, że w dalszym ciągu zdobywa doświadczenie. Doświadczenia, którego - moim zdaniem - mnie nie brakuje. Chodzi mi tylko i wyłącznie o formę. Można to było zrobić inaczej. I nawet zrozumiałbym to zwolnienie wcześniejsze, że chce się dać szanse swojemu byłemu zawodnikowi, w tym przypadku Piotrkowi Gierczakowi. Oczywiście, ale porozmawiajmy po prostu.
John Carver tego życzy Legii. Trener Lechii o niemiłym uczuciu
- Nie mam pretensji o to, że ktoś mnie zwalnia. Wiem, że jestem ze starego rozdania. Ale przepraszam: w takim momencie? Wszystko można było zrobić odpowiednio. Nie w tej formie, nie w ten sposób. Taki ewidentny brak szacunku nie powinien mieć miejsca po prostu - powiedział trener Jan Urban w Canal+ Sport.
Polecany artykuł: