Cała sprawa rozbijała się o to, że FIVB chciało ograniczyć liczbę zawodników wpisywanych do protokołu na MŚ w siatkówce 2018. Pierwotnie selekcjonerzy mogli zmieścić w kadrze 14 siatkarzy. Światowe władze chciały, by liczba ta została zmniejszona do 12 podopiecznych. Wyraźnym przeciwnikiem nowych rozwiązań był Vital Heynen i nasi reprezentanci. - Bułgarzy zmagają się z plagą kontuzji, a Włosi nigdy nie mieli szerokiej ławki. Dla nich im mniej zawodników może być w protokole meczowym, tym większa szansa na końcowy sukces w turnieju - mówił Michał Kubiak w rozmowie z Jerzym Mielewskim na kanale YouTube "Prawda siatki".
- Vital powiedział nam, że kilku trenerów, jeżeli nie większość, wystosowało pismo do siatkarskich władz, starając się to zmienić. Mówił, że w przeszłości takie sytuacje również miały miejsce i apele trenerów dawały efekt - dodał Kubiak. Belg się nie przeliczył, co jest pozytywną wiadomością dla polskich kibiców przed siatkarskim mundialem.
Kontrowersyjny zapis proponowany przez FIVB zniknął z regulaminu turnieju. Oznacza to, że wszystko będzie po staremu i na MŚ w siatkówce 2018 każdy selekcjoner będzie mógł uzupełnić protokół nazwiskami 14 podopiecznych.