Powiedzieć, że Bartosz Kurek to postać niezwykle istotna dla polskiego sportu, to chyba nic nie powiedzieć. Można śmiało zaryzykować stwierdzenie, że każdy szanujący się kibic nad Wisłą doskonale rozpozna w każdych warunkach twarz siatkarza, który z reprezentacją zdobywał największe sukcesy w historii. Kurek od jakiegoś czasu mieszka ze swoją żoną Anną w Japonii. Z dotychczasowych relacji wynikało, że obojgu w Kraju Kwitnącej Wiśni żyje się świetnie. Najnowszy wpis sportowca rzuca nowe światło na japońskich kibiców. Kojarzący się raczej ze spokojem i cierpliwością naród ma również swoje drugie oblicze!
Bartosz Kurek o Japończykach
Bartosz Kurek postanowił napisać o ostatnich przeżyciach związanych z występami w Wolf Dogs Nagoya. Kapitanowi reprezentacji Polski w siatkówce wreszcie udało się wrócić na parkiet. Jak się okazuje, oprócz pracowitości i innych cech, Japończycy potrafią wykazywać się brawurą, szczególnie na trybunach. Zachowanie fanów spodobało się Kurkowi i postanowił o nim napisać w instagramowym wpisie.
Tak naprawdę wygląda ciało 34-letniego Karola Kłosa. Gwiazdor polskich siatkarzy już tego nie ukrywa
Bartosz Kurek wrócił na parkiet
"Kibice - dziękuję wam wszystkim za doping, fantastyczną atmosferę i świetnie było wrócić znowu na parkiet" - napisał we wpisie na Instagramie Kurek. Pozostała część opisu w mediach społecznościowych dotyczyła meczu, który jego zespół przegrał niestety z ekipą Panasonic Panthers.