Skandaliczne zachowanie w świecie siatkówki. Niewiarygodne
Wilfredo Leon podczas Plebiscytu „Przeglądu Sportowego” na Sportowca Roku 2024 roku został wyróżniony trzecim miejscem za złotą medalistką olimpijską Aleksandrą Mirosław i medalistką olimpijską Natalią Bukowiecką. Z tej okazji jego fotografię opublikowano na oficjalnym profilu Europejskiej Federacji Siatkówki CEV. Fani szybko zainteresowali się tym zdjęciem, ponieważ zawierał znak wodny polskiej fotografki, a całość wyglądała jak zrzut ekranu z jednej z platform społecznościowych.
Głos zdecydowała się zabrać na Twitterze sama fotograf Anna Klepaczko, która przyznała, że opublikowane zdjęcie to zrzut ekranu z jej Instagram Stories i federacja nie otrzymała zgody na wykorzystanie jej pracy.
- Jakby ktoś szukał kandydata do dzbanów siatkówki - to screen z mojego instastory - i nie, nie mają pozwolenia na publikację – napisała na swoim profilu na platformie „X”.
Opublikowała także wiadomość skierowaną do CEV, w której informuje ich o naruszeniu praw autorskich. Zaproponowała dwa rozwiązania – albo CEV płaci za zdjęcie, albo usuwają fotografię i przepraszają w poście na „X” za wykorzystanie zdjęcia bezprawnie.