Mecz z Chinkami biało-czerwone zaczęły koszmarnie. Na pierwszą przerwę techniczną w pierwszym secie schodziły przegrywając 2:8. Mimo niezłej końcówki, strat nie odrobiły i przegrały do 21.
Drugi set to z kolei kapitalny start Polek. Wydawało się, że podopieczne Jerzego Matlaka łatwo tę partię wygrają. Ale w końcówce zupełnie stanęły i przegrały ostatecznie do 23.
Przeczytaj koniecznie: Prezes Polonii Warszawa Józef Wojciechowski: Piłkarzom nie chce się trenować - WYWIAD!
Po tym ciosie Polki już się nie podniosły. W trzecim secie nawet przez chwilę nie podjęły walki, przegrały do 18, a cały mecz 0:3.
Jutro gramy z Turcją - w przypadku porażki możemy nie zmieścić się nawet w najlepszej dwunastce mistrzostw świata.