Polska - Stany Zjednoczone 3:0 (25:22, 25:15, 26:24)
Polska: Adamczyk, Bednorz, Bołądź, Butryn, Hawryluk, Jakubiszak, Kochanowski, Komenda, Łomacz, Poręba, Semeniuk, Śliwka, Szalpuk, Szymura
USA: Briggs, Champlin, Dagostino, Ewert, Garcia, Gasman, Hanes, Isaacson, Kessel, Knigge, Marshman, Tuaniga, Wetter, Wildman
Co prawda reprezentanci Polski grali już mecze sparingowe w tym roku, ale nic nie może równać się z meczami o stawkę. Pierwsza taka rywalizacja będzie miała miejsce w środowe popołudnie. Dla biało-czerwonych rozpocznie się wówczas Liga Narodów, w której będą bronić tytułu. Co więcej, pierwsze spotkanie w ramach tych rozgrywek rozegrają z zespołem, z którym walczyli w finale poprzedniej edycji, a więc ze Stanami Zjednoczonymi.
Dla obu ekip tegoroczna Liga Narodów będzie jedynie rozgrzewką przed zbliżającymi się igrzyskami olimpijskimi w Paryżu. I jak to w roku olimpijskim bywa, można spodziewać się, że trenerzy drużyn narodowych będą szachować składem, aby przede wszystkim wybrać jak najlepszą kadrę na igrzyska, a także dać odpocząć największym gwiazdom. Nie zmienia się jednak cel, którym jest jak najlepsza gra na parkiecie.