Prokurator przedstawił kierownictwu PZPS zarzut przyjęcia łapówek na kwotę niemal miliona złotych! Prezes Mirosław P. i tak jest w dobrej sytuacji. Bronić się ma tylko w jednej sprawie. W przypadku szefa firmy ochroniarskiej współpracującej ze związkiem - Cezarego P., trzeciej osoby związanej ze sprawą - zarzuty są aż dwa. Tyle że on pieniądze dawał.
Zatrzymany prezes PZPS. Kim jest Mirosław P.?
Obaj panowie trafili do prokuratury już w czwartek. W piątek dołączył do nich Artur P. - dotychczas pełniący funkcję wiceprezesa związku.
Decyzja o aresztowaniu kierowników związku siatkarskiego zapadła w sobotę. Mirosław P. miał przyjąć od Cezarego P. kwotę 400 tys. złotych. Artur P. czynu łapówkarskiego dopuścił się ponoć dwukrotnie. Najpierw 22 września odebrał 180 tys. złotych, a 16 października 400 tys.
To nie pierwsza afera korupcyjna w PZPS. W 2012 CBA badała prawidłowość działań promocyjnych związanych z siatkarskimi mistrzostwami świata. Wówczas sladów przestępstwa się nie dopatrzono.
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail