Atmosfera jest świetna, dziewczyny trenera Jerzego Matlaka (65 l.) chodzą uśmiechnięte od ucha do ucha. Psikusy i żarty są na porządku dziennym. Jeśli w takich nastrojach dotrwają do MŚ, możemy być spokojni o postawę biało-czerwonych.
Trener Matlak miał okazję sprawdzić podopieczne w sparingach z Białorusią. W pierwszym Polki zwyciężyły 3:2, grając w eksperymentalnym ustawieniu. Nominalna atakująca Joanna Kaczor (26 l.) została przesunięta na przyjęcie.
- Na razie nie gramy nic błyskotliwego, ale na tym etapie przygotowań to normalne - skomentował szkoleniowiec.