– Bez względu na to czy naszym przeciwnikiem okaże się Finlandia, czy Turcja, będziemy faworytami – powtarzali nasi gracze, a podobnego zdania był selekcjoner Vital Heynen. Faktycznie, w tej fazie turnieju wpadamy na jedną z łatwiejszych przeszkód i to było spodziewane, z racji tego, że wygraliśmy grupę. Schody mogą się zacząć później i jak się okazało, faktycznie się zaczną. Tak się bowiem złożyło, że grupy C nie wygrali faworyzowani Rosjanie, lecz Holendrzy, natomiast Sborna wylądowała ostatecznie na drugiej pozycji. Gdyby Turcy pokonali Finlandię za 3 pkt, wówczas przesunęłoby to Rosję na pozycję trzecią. Tymczasem drugie miejsce rosyjskich siatkarzy to nie jest najlepsza wiadomość dla Polski.
ME siatkarzy 2021. Fabian Drzyzga: Teraz będzie mniej luzu
Z kim grają siatkarze w 1/8 finału ME? Drabinka
Chodzi o układ drabinki play-off ME siatkarzy 2021. Zakładając, że zgodnie z planem Polska ogra Finlandię w w 1/8 finału, wpada w ćwierćfinale na lepszego z pary A3 – C2, czyli zwycięzcę meczu Ukraina – Rosja. I wiele wskazuje, że na Polaków w walce o strefę medalową w Gdańsku czekać będą właśnie Rosjanie, czyli finaliści olimpijscy z Tokio, którzy ulegli w finale igrzysk Francji. Wydawało się, że nasi gracze będą mieli "spokój” od potęg aż do półfinału, ale los chciał inaczej. Ale, jak powiedział Fabian Drzyzga: - Jak zagramy z mocnym przeciwnikem, to zobaczymy, w jakiej jesteśmy formie.