Siatkówka. Final Four Ligi Mistrzyń: Będzie polska wojna w Stambule

2011-03-18 3:00

Nie będziemy mieli w tym roku swojego przedstawiciela w Final Four siatkarskiej Ligi Mistrzyń w Stambule, ale polska siatkarka zagra w finale tych rozgrywek. W sobotnim półfinale zmierzą się bowiem tureckie zespoły z biało-czerwonymi w składzie: Fenerbahce z Katarzyną Skowrońską-Dolatą (28 l.) i Vakifbank z Małgorzatą Glinką-Mogentale (33 l.). Drugą parę półfinałową tworzą Rabita Baku i Scavolini Pesaro.

Gospodarzem i wielkim faworytem turnieju jest ekipa "Skowronka", zbudowana za grube miliony euro drużyna supergwiazd. Celem Fenerbahce od początku sezonu był triumf w LM.

- Nie czuję z tego powodu żadnej presji - mówi nam Skowrońska. - To najważniejszy moment sezonu i chciałabym jak najszybciej wyjść na parkiet. Rywalizacja z Małgosią i jej klubem to mały finał. Któraś z nas będzie się cieszyć bardziej, ale na pewno po meczu się spotkamy i spędzimy miło czas.

Patrz też: Zaksa Kędzierzyn oczarowała Anastasiego, trenera reprezentacji siatkarzy

- My się nie stresujemy - zapewnia "SE" Glinka, najskuteczniejsza siatkarka Vakifbanku. - Niech się martwią faworytki, one mają obowiązek wygrać. Gdy porównać budżety klubowe, nie mamy szans, ale na szczęście pieniądze nie grają - przypomina "Maggie".

Najnowsze