Do fatalnego "podwinięcia" stopy przy wypadzie doszło w sytuacji z pozoru niegroźnej, ale miało przykre konsekwencje. Zagumnego ze spuchniętą kostką w okładzie z lodu zniesiono z boiska, a wygrywająca 2:0 z mistrzami Polski ZAKSA ostatecznie przegrała 2:3. Obawiano się jednak, że uraz może rozgrywającego reprezentacji wyłączyć z gry na parę miesięcy. Szczęściem w nieszczęściu było to jedynie naciągnięcie więzadeł w stawie skokowym, które udało się w miarę szybko wyleczyć. Torebka stawowa nie pękła.
Przeczytaj koniecznie: Siatkówka, PlusLiga. Zaksa Kędzierzyn-Skra Bełchatów: Znieśli Gumę z parkietu!!!
Trener Krzysztof Stelmach cieszy się z szybkiego powrotu "Gumy" do zdrowia, ale żałuje straconej szansy. ZAKSA miała już Skrę "na widelcu", ale przez pechowa kontuzje Pawła Zagumnego mistrzowie im się wywinęli.