Eurovolley mężczyzn w roku 2019 zorganizują cztery kraje: Francja, Słowenia, Belgia i Holandia. Po raz pierwszy w imprezie wezmą udział 24 zespoły. Dwanaście z nich ma już zapewniony bilet na europejski czempionat. Wśród nich jest także reprezentacja biało-czerwonych. Nasi siatkarze zostali sklasyfikowani na dziesiątej pozycji minionych mistrzostw i, według starych przepisów, nie uzyskali promocji na Eurovolley. Rozszerzenie formuły oraz zwiększenie liczby gospodarzy spowodowało jednak, że Polacy nie będą musieli grać w eliminacjach do tej imprezy.
Kolejne cztery państwa zorganizują mistrzostwa Europy w siatkówce kobiet. Będą to: Polska, Węgry, Turcja i Czechy. Z racji statusu gospodarza polskie siatkarki unikną gry w eliminacjach do czempionatu. Na turnieju w Azerbejdżanie i Gruzji Polki odpadły w barażach, zajmując dziesiątą pozycję. Tamtymi występami nie musimy się jednak martwić, bo za dwa lata zorganizujemy część mistrzostw Europy, więc udział w tej imprezie należy nam się automatycznie.
W turnieju męskim udział mają zapewniony: Francja, Słowenia, Belgia, Holandia, Polska, Rosja, Niemcy, Serbia, Włochy, Bułgaria, Czechy i Turcja. W zmaganiach kobiet z pewnością zobaczymy: Polki, Wegierki, Turczynki, Czeszki, Serbki, Holenderki, Azerki, Włoszki, Rosjanki, Białorusinki, Niemki i Bułgarki. O pozostałe dwanaście miejsc w każdej z tych imprez reprezentacje powalczą w eliminacjach, które zakończą się w styczniu 2019 roku.