Reprezentacja nie odnosi sukcesów od ponad 5 lat i zaliczyła dramatyczny spadek w rankingu. Jest teraz na 28. miejscu na świecie, za takimi "potęgami", jak Algieria, Kamerun i Kenia...
Makowski, który samodzielnie pracował z biało-czerwonymi od 2013 roku, nie odmienił oblicza zespołu. Miał olbrzymie problemy z komunikacją z doświadczonymi zawodniczkami, które nie chciały przyjeżdżać na kadrę.
Czarę goryczy przelała niedawna prasowa wypowiedź czołowej zawodniczki reprezentacji Anny Werblińskiej (31 l.), która w wywiadzie dla "PS" bez ogródek zaatakowała szkoleniowca.
Siatkówka: Piotr Makowski nie jest już trenerem kadry kobiet [WIDEO]
- W męskiej reprezentacji za każdym razem zmienia się trenerów na lepszych, każdy wnosi coś nowego. U nas wraz z nowym szkoleniowcem warsztat był utrzymany na podobnym poziomie. (.) Zainwestowano w kolejnego Polaka i się nie udało - powiedziała Werblińska, sugerując wprost, że z innym trenerem drużyna narodowa miałaby szansę ponownie odnosić sukcesy.
Nawet jeśli wyniki w żaden sposób nie broniły Makowskiego, to rzadko się zdarza, by zwolnienie szkoleniowca wymusiła krytykująca go otwarcie podopieczna.
"SE" skontaktował się wczoraj z byłym selekcjonerem, ale Makowski nie chciał komentować sprawy.
Dzisiejsze posiedzenie zarządu PZPS zajmie się więc nie tylko wyborem nowego prezesa, ale i poszukiwaniem następcy selekcjonera żeńskiej kadry. Wśród kandydatów pada nazwisko Włocha Giuseppego Cuccariniego (57 l.) prowadzącego Chemika Police - obecny klub Werblińskiej.