Stéphane, czas na zmiany!

2015-10-17 4:00

Zmaltretowany po Pucharze Świata zespół polskich siatkarzy nie udźwignął ciężaru ME w Bułgarii i padł już w ćwierćfinale. Selekcjoner Stéphane Antiga (39 l.) ma niewiele czasu, by przed bitwą o wszystko w styczniowym olimpijskim turnieju kwalifikacyjnym w Berlinie wzmocnić ekipę. Jedno jest pewne: najwyższy czas coś zmienić!

Antiga nie krytykuje bezpośrednio podopiecznych, ale między wierszami słychać więcej niż zwykle.

- Rozgrywający powinni być dokładniejsi - przyznał Francuz i trudno tej uwagi nie odnieść do Fabiana Drzyzgi (25 l.), bo to przede wszystkim on rozdzielał piłki w ME.

Zobacz: ME w siatkówce: Kurek zawiódł. To nie ta klasa co Wlazły!

Gdy Drzyzga w MŚ 2014 miał wsparcie Pawła Zagumnego (38 l.), współpraca kwitła. Teraz bardzo brakuje uspokajającego grę "Gumy". Jego powrót to może być klucz do powodzenia reprezentacji i jest duża szansa, że rutyniarz wspomoże kadrę. Był już w szerokim składzie na ME, ale miał się włączyć tylko w razie kontuzji kolegów.

- Powrót Pawła jest możliwy, ma olbrzymie doświadczenie, znakomicie grał w 2014 roku - przyznaje Antiga.

Nie wyklucza też, że w zespole mogliby pojawić się inni wielcy nieobecni - Mariusz Wlazły (32 l.) i Michał Winiarski (32 l.).

Sprawdź: ME 2015. Michał Kubiak: Najłatwiej teraz będzie wieszać na nas psy [ZOBACZ WIDEO]

- Jeżeli zechcą wrócić i udowodnią przydatność - zastrzega selekcjoner, który - gdyby z Wlazłym się nie udało - powinien pomyśleć o mocnym zastępstwie dla robiącego bokami Bartosza Kurka (27 l.). Wersja z Dawidem Konarskim (26 l.) nie wypaliła. A w odwodzie czeka przecież jeszcze bardzo solidny Kuba Jarosz (28 l.), z którego Antiga nieoczekiwanie zrezygnował przed PŚ. Stéphane, teraz wszystko w twoich rękach!

Najnowsze