To kapitalna wiadomość także w kontekście celów stawianych przed drużyną narodową. Do tej pory kibice odczuwali niedosyt: Leon, od kiedy w 2019 r. zasilił reprezentację Polski, nie wygrał z nią żadnego turnieju. Wydawało się, że to się zmieni w ubiegłym roku, dzięki współpracy Wilfredo z trenerem kadry Vitalem Heynenen w Perugii. Jednak znów czegoś zabrakło, by Biało-Czerwoni świętowali złote medale. Skądinąd wiadomo, że burzliwe rozstanie Heynena z klubem (Belga zwolniono w trakcie finału Serie A) wynikało z braku chemii między nim a zawodnikami, którzy nie rozumieli jego metod. Grbić to całkiem inna bajka.
Wilfredo Leon może poczuć się oszukany. Stał się ofiarą politycznej gry?
– Mówiono mi, że system treningowy Heynena w Perugii był zupełnie inny niż mój – przyznaje Grbić pytany przez „SE” o współpracę z Leonem. – Ja mam swoje podejście i z niego wynika prosta zależność: nie mogę w niedzielę na meczu oczekiwać od gracza pełnej mocy i serii asów serwisowych, jeśli tego nie przepracował w ciągu tygodnia, robiąc setki powtórzeń – wyjaśnia serbski szkoleniowiec.
Ogromne zamieszanie wokół Vitala Heynena. Były trener Polaków wciąż bez pracy! Mocny komentarz Belga
A o Wilfredo mówi w samym superlatywach. – Leon to kapitalny gość, w stu procentach oddany temu, co robi w meczu i na treningu. Ludzie, którzy znają go z czasów gry w Zenicie Kazań, twierdzą, że wrócił do poziomu sportowego z tamtego okresu – zapewnia Grbić. – Teraz jest liderem w wielu klasyfikacjach. Profesjonalizm polega również na tym, że skromnie wykonuje się mistrzowską robotę, także dla kolegów z drużyny. Nie zawsze chodzi o zdobycie 30 pkt w meczu.
Jaką filozofię wyznaje Grbić w prowadzonych przez siebie drużynach? Wyjaśnia: – Każdy zespół ma wewnętrzną dynamikę, którą trzeba zrozumieć. Ludzie i gracze są różni, a moim zadaniem jest przekonać każdego, że to co robię, jest w najlepszym interesie drużyny. Jeśli więc nie ma zrozumienia, ktoś nie chce się dostosować, czy ma swoje pomysły, to dojdzie do rozstania. I osobą opuszczającą reprezentację Polski nie będę ja. Może zabrzmiało to arogancko, ale tu przecież wcale nie chodzi o mnie – zapewnia Serb.
Leon w tym sezonie Serie A (15 meczów, trener N. Grbić)
Liczba punktów: 292 – śr. 19,5 na mecz (1. m. w lidze)
Skuteczność w ataku: 56 proc. (5. m.)
Liczba asów: 47 – śr. 3,1 na mecz (1. m.)
Leon w poprzednim sezonie Serie A (sez. zas.+play-off, trener V. Heynen)
Liczba punktów: 631 – śr. 19,7 na mecz (1. m.)
Skuteczność w ataku: 51 proc. (10. m.)
Liczba asów: 76 – śr. 2,4 na mecz (2. m.)