Zenit Kazań podczas swojego premierowego spotkania pierwszego w historii turnieju Klubowych Mistrzostw Świata w Polsce nie miał większych problemów. Rosjanie po trzech setach odprawili z kwitkiem Personal Bolivar. Jednym z najjaśniejszych punktów Zenita był Wilfredo Leon, który niedawno otrzymał polski paszport. Choć pierwszy set w jego wykonaniu nie należał do najbardziej udanych, to w drugiej partii rozkręcił się na dobre i poprowadził swoją ekipę do triumfu w prestiżowych zawodach.
Tuż po spotkaniu Wilfredo Leon odważnie stanął do telewizyjnego wywiadu. Szybko okazało się, że zostanie on przeprowadzony po... polsku! 24-letni siatkarz błyskawicznie czyni postępy w naszym narzeczu i można się spodziewać, że niedługo będzie się nim biegle posługiwał. - Gramy dalej, to był tylko pierwszy mecz. Mieliśmy dotąd tutaj tylko dwa treningi, więc było nieco skomplikowanie. Zobaczymy co będzie dalej - podsumował pierwszy występ na KMŚ Wilfredo Leon.
Odniósł się także do meczu z Polakami. - PGE Skra Bełchatów może być trudnym przeciwnikiem. Grają u siebie. To będzie trudne spotkanie i najlepszy mecz w tej grupie. My chcemy po prostu wygrać - ocenił. Wilfredo Leon w reprezentacji Polski zadebiutuje po 24 lipca 2019 roku. Wtedy to wygaśnie dwuletnia karencja pochodzącego z Kuby sportowca za zmianę reprezentowanego kraju.
Sprawdź też: Znany siatkarz był oskarżony o gwałt i dobrze na tym zarobił!