Kiedy Bartosz Kurek w 2020 roku przeniósł się do Wolfdogs Nagoya z włoskiej Monzy, wielu kibiców japońskiej siatkówki oszalało ze szczęścia i regularnie pokazywali oni kapitanowi reprezentacji Polski, że są jego oddanymi fanami. Niestety dla niech, niedawno Kurek oficjalnie poinformował fanów ekipy z Nagoi, że już niebawem przestanie reprezentować barwy Wolfdogs i przeniesie się do innej drużyny. Oddani Polakowi kibice nie mieli zamiaru zostawiać swojego idola bez odpowiedniego pożegnania i jak się okazuje, zasypali go prezentami.
Małżonka polskiego siatkarza, Anna Kurek, która na co dzień przebywa z nim w Japonii i przy okazji pokazuje kibicom siatkówki, jak wygląda ich codzienność w Kraju Kwitnącej Wiśni tym razem postanowiła pokazać masę upominków, jakie otrzymał Bartosz Kurek. - Omg prezenty od kibiców z Japonii to jakiś inny poziom - zaczęła swój wpis na Instagram Stories żona siatkarza i była zawodniczka.
Zobaczcie, jak bardzo zmienił się Bartosz Kurek klikając w galerię zdjęć poniżej!
Okazuje się, że japońscy kibice zadają sobie wiele trudu, aby na twarzy ich idola pojawił się uśmiech. - To nie tylko prezenty, to też listy i kartki odręcznie pisane, bardzo często po polsku. Tak, głównie są to gifty dla Bartka, wiadomo, aleee bardzo często uwzględniona jest tam też moja skromna osoba osoba, co mnie rozczula najmocniej - dodała Anna Kurek dodając poniżej "dziękuję wam bardzo" zapisane po japońsku