Sebastian Świderski poinformował opinię publiczną o swojej decyzji. Jak powiedział w trakcie ślubowania kadry olimpijskiej prezes PZPS, zarówno Nikola Grbić, jak i Stefano Lavarini pozostaną na swoich funkcjach trenerów i selekcjonerów siatkarskich reprezentacji Polski. Teraz działacz postanowił powiedzieć, czemu zdecydował sie na ten krok. Te słowa nie pozostawiają wątpliwości.
Sebastian Świderski powiedział wprost o Nikoli Grbiciu i Stefano Lavarinim. To dlatego zostaną na dłużej w swoich kadrach!
Zarówno Lavarini, jak i Grbić zostali zakontraktowani na kolejne cztery lata. Jak mówi Świderski, taki wybór jest oczywisty. Nie tylko ze względu na wyniki, ale także na atmosferę, jaką wprowadzają szkoleniowcy.
- Przede wszystkim wyniki bronią trenerów, natomiast dla nas było coś jeszcze ważniejszego. Relacje i atmosfera panująca w obu kadrach spowodowała, że ta decyzja okazała się łatwa do podjęcia. Nie ukrywam jednak, że negocjacje oraz rozmowy trwały długo. Dobrze, że zdążyliśmy to ogłosić jeszcze przed startem igrzysk - powiedział Świderski w rozmowie z "WP. SportoweFakty".
-
Jak podkreśla PZPS, jego zdaniem z Polakami i z Polkami pracują najlepsi szkoleniowcy na całym świecie.
- Nie o to chodzi, aby tylko czekać ze zwolnieniami. Trzeba mieć zaufanie do ludzi, z którymi się pracuje. Takie zaufanie mają nasi szkoleniowcy. W tym momencie to są dla nas najlepsi trenerzy na świecie. Dlaczego mielibyśmy ich zmieniać? - mówi szef PZPS.