Kibice reprezentacji Polski w siatkówkę od dawna może czuć dumę po meczach biało-czerwonych, szczególnie w ostatnich miesiącach. Kadra prowadzona przez selekcjonera Nikolę Grbicia wygrała w tym roku Ligę Narodów oraz sięgnęła po mistrzostwo Europy, a podczas odbywających się wciąż kwalifikacji do igrzysk olimpijskich odsyła wszystkich z kwitkiem. Liczby, jakie wykręca reprezentacja Polski pod wodzą Grbicia robią piorunujące wrażenie, jednak wielu fanów może zastanawiać się, jak wygląda atmosfera wewnątrz kadry i relacje na linii zawodnicy - selekcjoner. Nieco światła na tę zagadnienie rzucił Karol Kłos w rozmowie z "TVP Sport" po meczu Polska - Meksyk.
Karol Kłos o relacjach reprezentacji Polski z Nikolą Grbiciem. Wymowna reakcja
Nie jest tajemnicą, że selekcjoner Nikola Grbić jest niezwykłym fachowcem i od technicznej strony, prowadzona przez niego reprezentacja Polski gra jak z nut. Sam trener niejednokrotnie w wywiadach pokazywał również, że ma poczucie humoru, jednak na co dzień wiele osób może odczytywać go jako bardzo poważnego człowieka. I jak wynika z odpowiedzi Karola Kłosa, podobne podejście mają również zawodnicy.
Ujawnili całą prawdę o relacjach Nikoli Grbicia z polskimi siatkarzami! Komentarz Karola Kłosa mówi wszystko
- Nie, nie… No nie. Raczej nie robimy trenerowi żartów – powiedział z szerokim uśmiechem Karol Kłos jasno sugerując, że reprezentanci Polski mają ogromny szacunek do swojego trenera. W 50. meczach o stawkę pod wodzą Serba, polscy siatkarze wygrali aż 44 spotkania i tylko 6 razy musieli uznać wyższość przeciwników.