Cegielski w 2003 roku podczas meczu ligi szwedzkiej VMS Elit Vetlanda - Rospiggarna miał koszmarny wypadek, po którym przeszedł 5-godzinną operację. Nie doszło co prawda do przerwania rdzenia kręgowego, ale został przykuty do wózka. Wydawało się wówczas, że na całe życie.
Jednak dzięki uporowi i niesamowitej ambicji podczas rehabilitacji Cegielski po prawie 11 latach wstał z wózka. Porusza się za pomocą specjalnego balkoniku, ale i tak zrobił ogromny postęp. W ubiegłym roku wziął ślub z koszykarką Justyną Żurowską. Do ołtarza poszedł o własnych siłach, w pozycji stojącej też zatańczył na weselu. - Kiedyś walczyłem o wyniki na torze, a teraz o powrót do zdrowia. To bitwa z samym sobą. Jestem pogodzony z tym, że do końca życia będę się rehabilitował - mówił "Super Expressowi" Cegielski.
Darcy Ward przerwał rdzeń kręgowy. KOSZMARNY wypadek [WIDEO]
Teraz podobną bitwę musi przechodzić Ward. Wspierają go koledzy z toru (przy łóżku dyżuruje przyjaciel, Chris Holder), a także działacze i kibice. Fani Falubazu tłumnie pojawili się pod szpitalem w Zielonej Górze, gdzie leży Ward.
"Czegoś takiego jeszcze w swoim życiu nie widziałem. Falubaz fans - jesteście zajeb... - wszyscy. I tak jak obiecałem - spytałem Darcy'ego, czy słyszał. Odpowiedział że było zajeb... i się uśmiechnął. Wielki szacunek za to, co dzisiaj zrobiliście" - napisał na Facebooku mechanik Warda, Marcin Głowacki.
Wczoraj Ward przeszedł kolejną operację - złamanej ręki. Dzięki sponsorowi, firmie Monster, niedługo zostanie przewieziony do kliniki w Austrii, gdzie stoczy ciężki bój o zdrowie.