Zaczęło się od sensacji. Zawody wygrał bowiem 17-letni debiutant z Nowej Zelandii, Levi Sherwood. Drugie miejsce zajął Japończyk Eigo Sato. Obrońca tytułu sprzed roku - Szwajcar Mat Rebeaud - był dopiero trzeci.
- Wygrałem, bo... jestem młodszy - podsumował Sherwood. - Mogę skuteczniej wykorzystać możliwości mojego ciała. Wygrana tutaj to najlepsza chwila mojego życia - cieszył się Nowozelandczyk.